Tesla traci 199 miliardów dolarów w swoim najgorszym dwudniowym wyniku od czasu marcowych spadków akcji drugiego dnia po sondażu Musk na Twitterze. Brat Muska, Kimbal, sprzedał akcje Tesli w piątek przed ankietą. Pojawił się również tekst Business Insider o Michaelu Burry'm, inwestorze rozsławionym przez film „The Big Short", który mówi, że Musk może chcieć sprzedać akcje, aby pokryć swoje osobiste długi.
– Akcje są bardzo przewartościowane z perspektywy długoterminowej, a inwestorzy zmagają się z wyceną – powiedział Matt Portillo, analityk w Tudor Pickering. Zauważył, że sondaż o sprzedaży akcji Muska dostarczył inwestorom „pretekstu, by się nieco wycofać". Akcje spadły o 12 proc. do 1023,50 USD we wtorek po zamknięciu na poziomie 1162,94 USD w poniedziałek, co oznaczało spadek o 4,8 proc.
Pomimo ostatniego spadku, Tesla wciąż rośnie w tym roku o 45%, a kapitalizacja rynkowa przekracza 1 bilion dolarów, co jest kluczowym poziomem, jaki spółka osiągnęła pod koniec października. Większość tych zysków nastąpiła po tym, jak firma odnotowała dobre wyniki i liczbę dostaw za trzeci kwartał, znacznie przewyższając oczekiwania rynku, a firma wynajmująca samochody Hertz Global Holdings Inc. złożyła duże zamówienie na pojazdy Tesli do swojej floty.