Alcoa to największy producent aluminium w USA. Spółka ma za sobą udany okres. W III kwartale przychody wyniosły 3,1 mld USD, co stanowi wzrost o 31 proc. rok do roku. Alcoa odnotowała także znaczący wzrost marż, co przyczyniło się do wypracowania rekordowego wyniku. Zysk netto w III kwartale wyniósł 391 mln USD, wobec 218 mln USD straty rok wcześniej. Alcoa jest beneficjentem trendu, który obserwowany jest na rynku aluminium. Tylko od początku roku notowania metalu na amerykańskiej giełdzie wzrosły o około 60 proc.

Aluminium używane jest w wielu sektorach, m.in. do produkcji samochodów, laptopów czy puszek na napoje. W wyniku odbicia gospodarczego po pandemii, oraz problemów w globalnym łańcuchu dostaw, cena aluminium mocno wzrosła. Ponadto w zeszłym miesiącu analitycy Goldman Sachs i Citigroup podwyższyli swoje prognozy dla cen aluminium, powołując się na mniejszą produkcję w Chinach, największym światowym producencie tego metalu. Na dobrą sytuację w kolejnych okresach liczy również Alcoa.

– Wierzymy, że rynek, na którym działamy będzie jeszcze silniejszy, że ten cykl będzie trwał dłużej i że Alcoa jest dobrze przygotowana na realizację zamówień – stwierdził Roy Harvey, prezes Alcoa.

Dobre wyniki pozwalają spółce wrócić do dzielenia się z akcjonariuszami zyskiem. Firma nie wypłaciła dywidendy od 2016 r., jednak zarząd zapowiedział wypłatę dywidendy w ujęciu kwartalnym począwszy od listopada. Stopa dywidendy będzie jednak skromna i wyniesie 0,8 proc. Firma ogłosiła również program skupu akcji o wartości 500 mln USD.

Mimo braku dywidend w ostatnim czasie, inwestorzy i tak mają powody do zadowolenia, dzięki stopie zwrotu jaką wypracowały akcje. Notowania Alcoa od początku roku wzrosły o ponad 140 proc. i są najwyżej od 2018 r.