Play podtrzymuje prognozy na 2020 rok

Komórkowa sieć pierwszy kwartał tego roku zakończyła z mniejszą liczbą użytkowników niż w grudniu. Tłumaczy, że to z powodu epidemii. Mimo że ma ona wpływ także na sprzedaż smartfonów i inne aspekty działania sieci, zarząd podtrzymuje cele finansowe na ten rok.

Publikacja: 13.05.2020 07:04

Play podtrzymuje prognozy na 2020 rok

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Mimo zamkniętych przez pewien czas sklepów i niższych wpływów ze sprzedaży smartfonów, oraz mniejszej mobilności mieszkańców Europy skutkującej mniejszymi przychodami z roamingu operatorów komórkowych Play Communications, właściciel spółki P4, operatora sieci Play podtrzymał we wtorek założenia na 2020 rok.

Zgodnie z nimi przychody komórkowej sieci powoli wchodzącej na rynek usług stacjonarnych mają urosnąć o 2-3 proc., a skorygowana EBITDA zamknąć się w przedziale 2,5-2,6 mld zł. Nie zmienił też planów inwestycyjnych, ani polityki dywidendowej.

Telekom podtrzymał te założenia w opublikowanym we wtorek po południu sprawozdaniu za I kwartał tego roku. Uzyskał w nim 1,74 mld zł przychodu (wzrost o 3,5 proc. rok do roku), 607 mln zł skorygowanej EBITDA (plus 5,3 proc.) oraz 207 mln zł zysku netto (wobec 214 mln zł rok wcześniej).

Wyniki Play nie odbiegają w dużym stopniu od średniej prognoz biur maklerskich ankietowanych przez „Parkiet". Mówiła ona, że operator wypracował w I kw. br. 1,73 mld zł przychodu, 603 mln zł skorygowanej EBITDA i powtórzył wynik netto z analogicznego okresu w 2019 r.

Do wzrostu przychodów telekomu przyczyniło się przejęcie Grupy 3S oraz większe wykorzystanie usług głosowych i internetu niż przed rokiem.

Hamująco wpłynęły na nie obroty ze sprzedaży smartfonów i innych sprzętów, które obniżyły się o 9,6 proc. rok do roku do 377 mln zł. Menedżment Playa nie kryje, że miał dużo wyższe oczekiwania. Poinformował w sprawozdaniu, że sprzedaż urządzeń jest o 40 proc. niższa niż zakładano.

W końcu marca telekom obsługiwał 15,197 mln kart SIM, o 68 tys. mniej niż w grudniu. To głównie efekt ubytku użytkowników telefonii na kartę (49 tys.). Spadek ten telekom wyjaśnia epidemią koronawirusa, która „znacząco obniżyła" liczbę pozyskiwanych klientów (brutto).

Końcowy rezultat daje sieci Play w kategoriach bezwzględnych drugie miejsce po Orange Polska (15,44 mln).

Natomiast z wyłączeniem kart odpowiadających za komunikację urządzeń (M2M) kolejność jest odwrotna. Orange obsługiwał w marcu 1,71 mln kart M2M, a z ich wyłączeniem miał w bazie 13,73 mln kart.

Play, który podał dane o kartach M2M po raz pierwszy, obsługiwał ich w marcu 132 tys. Po odjęciu tej pozycji obsługiwał zatem około 15,06 mln kart SIM.

Operator jako jedyny na rynku prezentuje przychód od aktywnych użytkowników w miesiącu (ARPU od użytkownika aktywnego).

Jak podał w sprawozdaniu, postanowił zmienić sposób prezentacji i obecnie za aktywną kartę SIM uznaje kartę, z której ktoś korzystał w ciągu ostatnich 30 dni. Ponieważ takich kart jest relatywnie mniej, to średnie ARPU jest wyższe. Telekom zaprezentował dane zarówno w nowym ujęciu, jak i dawnym.

W nowym ARPU to 33,8 zł, co oznacza wzrost o 4,7 proc. rok do roku. W dawnym ujęciu ARPU to 32,9 zł i wzrost o 3,5 proc.

Zmiana definicji aktywnego użytkownika miała wpływ także na prezentację danych o wykorzystaniu Internetu. W dawnym ujęciu statystyczny użytkownik wykorzystał w ub. kwartale 9,7 GB w miesiącu. W nowym – ponad 10 GB.

Technologie
Lichthund szykuje się do debiutu
Technologie
PlayWay nie zwalnia tempa
Technologie
Wieści z CI Games zaniepokoiły rynek. Mocna przecena
Technologie
Prowly przejęło Brand24
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Technologie
PlayWay pokazuje wyniki. Zarobił ponad 100 mln zł
Technologie
Złe wieści z CI Games. Akcje tanieją