Bolesna lekcja żywa w pamięci

Gdyby GPW zrealizowała plany, indeks WIG20 od ponad pięciu lat by nie istniał. Wciąż jednak jest on obliczany i uznawany za najważniejszy wskaźnik rynkowy. I szybko to się nie zmieni.

Aktualizacja: 12.09.2021 18:34 Publikacja: 12.09.2021 12:08

Bolesna lekcja żywa w pamięci

Foto: Bloomberg

Niemiecki rynek giełdowy przechodzi małą rewolucję. Za tydzień główny indeks DAX zostanie powiększony z 30 do 40 spółek. Doświadczenia związane ze zmianami w budowie indeksów ma również warszawska giełda. Te najpoważniejsze z 2013 r. narobiły wiele hałasu, ale ostatecznie niewiele z nich wynikło. GPW odebrała srogą lekcję i wszystko wskazuje na to, że na razie nie ma mowy, abyśmy poszli drogą niemiecką.

Niedokończona rewolucja

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"