Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wstępne szacunki Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami zakładają, że łączne saldo sprzedaży funduszy niededykowanych w listopadzie wyniosło około 0,7 mld zł. Na tle pozostałych miesięcy tego roku jest to jeden z najlepszych wyników, jednak podobny do tego z października, gdy saldo zbliżyło się do 1 mld zł, natomiast najwyższe było w sierpniu, kiedy do funduszy klienci wpłacili 2,36 mld zł netto, ale aż 1,6 mld zł trafił do aktywów niepublicznych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kilka pierwszych miesięcy tego roku upłynęło nam w otoczeniu chaotycznej polityki Donalda Trumpa i co do tego, że podobnie może być w II połowie roku, zarządzający nie mają raczej wątpliwości. Część z nich trzyma się jednak akcji, mimo już sporych wzrostów.
Trudno inaczej wyjaśnić wyniki sprzedaży funduszy inwestycyjnych w czerwcu, w którym wypłacano pieniądze m.in. z funduszy amerykańskich akcji. Zdecydowanie mniej chętnych było też na długoterminowe obligacje.
Na zachowanie funduszu obligacji mogą wpływać nie tylko notowania samych papierów dłużnych, ale także i kursy walut, choć ten drugi przypadek występuje rzadko.
Główny zarządzający Investors TFI podtrzymuje pozytywne nastawienie do rynków akcji, w tym amerykańskiego. Inwestorzy będą musieli jednak godzić się na dwa "koszty" trwającej hossy.
Ostatni miesiąc pierwszego półrocza okazał się dla inwestorów rewelacyjny - niemal wszystkie grupy funduszy zyskały, poprawiając tym samym stopy zwrotu od początku roku. W okresie sześciu miesięcy wciąż w czołówce pozostają polskie akcje.
W ostatnich dwóch miesiącach na rynku długu panował marazm, ale niespodziewany ruch Rady Polityki Pieniężnej, która ścięła stopy procentowe, to wystarczający czynnik do udanego początku wakacji dla inwestorów. Ci zaś, zerkając na dokonania funduszy – czy to akcji, czy obligacji w I półroczu – nie mogą narzekać.