Erg, grupa specjalizująca się w produkcji opakowań z tworzyw sztucznych, wypracowała po III kwartałach 72,7 mln zł przychodów, co było wynikiem o 12,6 proc. lepszym od zanotowanego w tym samym czasie ubiegłego roku. Spółka informuje, że sprzedaż krajowa stanowiła w tym czasie 84,3 proc. wszystkich wpływów a eksport 15,7 proc. Co ważne rosła zarówno w Polsce jak i na rynkach zagranicznych. Dużo mocniej niż przychody zwyżkowały zyski. Czysty zarobek sięgnął 4,9 mln zł i był aż pięć razy wyższy niż rok temu.

W opinii zarządu największy wpływ na wzrost rentowności miało zwiększenie sprzedaży na eksport oraz uruchomienie w I kwartale tego roku nowych linii produkcyjnych. Ponadto Erg rozpoznał pod koniec marca dodatkowy zysk netto z tytułu sprzedaży akcji firmy Bioerg, notowanej na rynku NewConnect.

- Widać wyraźnie, że rośnie nam zarówno sprzedaż jak i rentowność. To z jednej strony efekt uruchomienia nowych linii produkcyjnych, które zwiększyły nasze moce produkcyjne o 22 proc., a z drugiej strony zwiększenie sprzedaży eksportowej - mówi cytowany w komunikacie prasowym Robert Groborz, prezes Ergu. Dodaje, że grupa planowo zmniejsza sprzedaż niektórych wyrobów foliowych przynoszących najniższą rentowność. Jednocześnie zwiększa zakres geograficzny prowadzonej działalności. - Obecnie sprzedajemy produkty do 10 państw, w tym zdecydowanie zwiększamy eksport do takich krajów jak Niemcy czy Włochy. Jestem przekonany, że po uruchomieniu kolejnych nowych linii produkcyjnych zwiększających nasze moce produkcyjne o kolejne 18 proc. możliwości sprzedaży spółki jeszcze bardziej się poszerzą - twierdzi Groborz. Jego zdaniem pozwala to na podtrzymanie założeń przyjętej polityki dywidendowej, która zakłada coroczną wypłatę dywidendy w wysokości nie przekraczającej 75 proc. rocznego zysku netto firmy.

Opublikowane dziś przed sesją wyniki mają pozytywny wpływ na notowania akcji Ergu. Tuż po otwarciu sesji ich kurs rósł nawet o 3,7 proc. do 44,6 zł.