Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.07.2019 11:15 Publikacja: 10.07.2019 11:15
4 zdjęcia
ZobaczFoto: GG Parkiet
Akcje giełdowych przetwórców tworzyw sztucznych od dłuższego czasu nie cieszą się szczególnym zainteresowaniem inwestorów. Co do zasady chętniej są sprzedawane niż kupowane, co objawia spadkami ich kursów. Głównym powodem przecen jest pogarszająca się kondycja firm działających w branży, chociaż są i wyjątki od tej reguły.
Najbliższa przyszłość branży może być równie trudna, mimo że popyt na wyroby z tworzyw nadal rośnie. Z danych PlasticsEurope wynika, że w ubiegłym roku w Polsce zapotrzebowanie na nie wzrosło o ponad 7 proc., podczas gdy w całej Europie zwyżkowało zaledwie o 0,3 proc. Szczególnie dużo tworzyw wykorzystuje się u nas w przemyśle opakowaniowym (32,9 proc.), budownictwie (25,5 proc.) i przemyśle motoryzacyjnym (9,8 proc.). W tym roku oczekiwany jest dalszy, kilkuprocentowy wzrost popytu. Z drugiej strony rosną też koszty, których przetwórcy tworzyw nie są w stanie w pełni przerzucić na finalnych odbiorców, co powoduje, że ich wyniki ulegają pogorszeniu. Podobnie, co do zasady, prawdopodobnie było również w II kwartale.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kilka dni wystarczyło, by podaż ściągnęła indeksy akcji w Polsce i na świecie o kilka półek niżej. Dominacja sprzedających jest jak na razie bezdyskusyjna, a mimo silnej wyprzedaży nie widać oznak do zmiany trendów.
Ekonomiści są podzieleni w ocenie, czy skuteczna walka z inflacją wymaga dodatnich realnych stóp procentowych. Niewielką przewagę mają ci, którzy sądzą, że tak radykalne zaostrzenie polityki pieniężnej nie jest konieczne.
Po pandemicznym odbiciu majątki giełdowych rekinów w latach 2020–2021 rosły szybciej niż WIG. Teraz obserwujemy sytuację odwrotną. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dziesięciu czołowych prywatnych inwestorów straciło łącznie niemal 20 mld zł.
W tym sezonie inwestorzy mają jeszcze szansę załapać się na atrakcyjne wypłaty.
NewConnect wystartował u schyłku ówczesnej hossy, pod koniec wakacji 2007 r. Do końca 2007 r. zadebiutowały na nim 24 spółki, a w kolejnych latach liczba ta rosła.
Wyprzedaż z ostatnich miesięcy zaskoczyła inwestorów, a to może jeszcze nie być koniec przeceny. Trzy sygnały z szerokiego rynku GPW wskazują, że przed nami jeszcze kilka ciężkich miesięcy, a w tym czasie należy spodziewać się nawet 20-procentowych zniżek. Na domiar złego pesymizmem tchnie także większość prognoz dla największej na świecie giełdy nowojorskiej.
Za nami zmienny tydzień na warszawskiej giełdzie. Najpierw doszło do obiecującej kontry popytu i odrobienia dużej części korekty, a puenta tygodnia należała znów do podaży, przede wszystkim do LPP i wybranych maluchów.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Czwartek na niektórych rynkach przyniósł nowe rekordy hossy w ujęciu intraday, ale na koniec dnia niewielką przewagę miała jednak podaż. Dziś można oczekiwać większej zmienności ze względu na wygasanie instrumentów pochodnych.
Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities, był gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie „Prosto z Parkietu”.
Największe spółki na GPW wczoraj rozczarowały, lepiej wypadły małe i średnie. Na świecie mieliśmy dzień pod znakiem niewielkiej korekty. Dziś rynki czekają na kolejne ważne dane zza oceanu.
Indeks WIG20 urósł wczoraj aż o 2,31 proc. i koniec korekty na krajowym rynku wydaje się bliski. Na światowych parkietach trend wzrostowy trwa w najlepsze – podkreślają analitycy.
Prognozy na rok 2024 są pozytywne. W rekordowym 2023 r. były dwa rodzaje transakcji, część była wywołana euforią i dobrymi wynikami finansowymi, ale część niestety wynikała z przeinwestowania – mówi Marcin Konarski, partner w funduszu Avallon MBO.
Rada nadzorcza Wawelu, po zapoznaniu się z wnioskiem zarządu oraz rekomendacją komitetu audytu, rekomenduje WZ wypłatę dywidendy na poziomie 35 zł za akcję z zysku 2023 roku - poinformowała spółka w komunikacie.
Pierwsza w nowym tygodniu handlu sesja giełdowa na GPW nieprzerwanie stoi pod znakiem spółki LPP.
Sesja w Warszawie początkowo przebiegała pod znakiem odrabiania strat po piątkowej przecenie, ale chętnych do zakupów nie było zbyt wielu.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie ostatecznie nie przyniósł zmian głównego indeksu, WIG20, który pozostaje przy poziomie 2350 pkt. mWIG40 spadł 1,05%, podczas gdy sWIG80 zanotował zniżkę o 0,92%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 2,2 mld PLN z czego 1 mld przypadł na handel na akcjach LPP.
W wezwaniu do zapisywania się na sprzedaż akcji Wojasa, ogłoszonym 7 lutego przez AW Invest, zawarto transakcje, których przedmiotem było 1 211 250 akcji spółki po cenie 8,2 zł za sztukę, podał podmiot pośredniczący. Wzywający, będący jednocześnie podmiotem nabywającym akcje, nabędzie prawa z akcji w dniu rozliczenia transakcji, tj. 21 marca 2024 roku.
Łączna marża brutto spółek handlujących surowcami wyniosła w 2023 r. około 105 mld USD - wynika z raportu firmy Oliver Wyman. Rok wcześniej wyniosła ona rekordowe 150 mld USD.
Inflacja bazowa, nie obejmująca cen żywności oraz nośników energii, wyhamowała w lutym do 5,4 proc. rok do roku. Tak nisko była poprzednio pod koniec 2021 r. Ale o jej dalszy wyraźny spadek będzie trudno.
Ubiegły rok grupa zamknęła 54,5 mln zł straty netto. To przede wszystkim konsekwencja spadku wydobycia w Rumunii oraz dużych zniżek cen uzyskiwanych ze sprzedaży ropy, gazu i kondensatu.
Selvita chce rozszerzyć działalność poprzez uruchomienie nowego obszaru usług związanego z odkrywaniem i rozwojem leków biologicznych.
Dziś w Luksemburgu ma zapaść decyzja w sprawie pozwów akcjonariuszy mniejszościowych. Czy wyjście z warszawskiej giełdy zostanie czasowo zablokowane?
Akcje odzieżowej spółki mocno odbijają po piątkowym załamaniu. Zarząd LPP odniósł się dziś do raportu Hindenburg Research.
Dzisiaj w nocy poznaliśmy odczyty z chińskiej gospodarki za luty - produkcja przemysłowa wzrosła o 7 proc. r/r, sprzedaż detaliczna o 5,5 proc. r/r, a inwestycje w aglomeracjach o 4,2 proc. r/r. Te dane były nieco lepsze od oczekiwań ekonomistów, co może wskazywać na postępujące ożywienie w tamtejszej gospodarce.
Spółka przeniosła się z NewConnect na główny rynek. Na otwarciu sesji jej notowania poszły w górę.
Po uzupełnieniu oferty i skokowym wzroście sprzedaży mieszkań w 2023 r. deweloper jest gotowy do uruchamiania kolejnych projektów.
Po roku przerwy deweloper zapowiedział wypłatę zysku z dwucyfrową stopą. Notowania akcji w górę.
Rada nadzorcza chciała w ścisłym kierownictwie płockiej spółki obsadzić dziewięć stanowisk. Cel ten może być jednak zrealizowany tylko częściowo, mimo że kandydatów było aż 260.
Po fatalnej końcówce minionego tygodnia optymizm znów zawitał na warszawski parkiet, ale chętnych do zakupów nie ma zbyt wielu.
Po zeszłotygodniowych wahaniach notowania złotego ustabilizowały się, co oznacza niewielkie zmiany kursów najważniejszych walut.
W poniedziałek rano złoty jest nieco słabszy na głównych ustawieniach, co powoduje, że para EURPLN powróciła powyżej bariery 4,30. USDPLN jest notowany przy 3,95, a CHFPLN odbija do 4,47.
Kurs odzieżowej spółki zwyżkuje w pierwszych minutach poniedziałkowego handlu o około 9 proc., do 12250 zł. Spółka zaprezentowała wyniki finansowe. Na dziś zaplanowano także konferencję z zarządem.
Krótka pozycja na jenie jest transakcją obarczoną najwyższym ryzykiem. Rynki są blisko maksymalnej pozycji krótkiej do jena, mimo że BoJ coraz częściej sygnalizuje koniec kontroli krzywej dochodowości, a wybory w USA mogą być ogromnym szokiem.
Ostatni piątek na długo zostanie w pamięci inwestorów. Sprawa LPP plus „wiedźmy” zrobiły swoje. Ponad 6 mld zł (plus 4,3 mld zł) obrotów na jednej sesji i WIG20 przejściowo o ponad 4,2 proc. poniże kursu z czwartku.
W zakończonym tygodniu uwaga inwestorów na rynkach rozwiniętych pozostała skupiona na danych makro z USA. Układ kalendarza spowodował, iż centralnymi sesjami były wtorkowe i czwartkowe, które zostały zagrane w kontekście lutowych odczytów wskaźników inflacji CPI i PPI oraz dynamiki sprzedaży detalicznej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas