Spadek znaczenia studiów wśród wszystkich grup społecznych
Wszystkie główne podgrupy Amerykanów wyrażają obecnie mniejsze poparcie dla wykształcenia wyższego niż 12 lat temu. Początkowy spadek – między 2013 a 2019 rokiem – odsetka osób oceniających studia wyższe jako bardzo ważne był bardziej gwałtowny wśród osób w wieku 18–34 lat niż wśród osób starszych. Jednak od tego czasu wskaźniki wśród osób starszych gwałtownie spadły, tak że obecnie only około jedna trzecia wszystkich grup wiekowych uważa wykształcenie wyższe za bardzo ważne.
Kobiety, osoby kolorowe, absolwenci studiów wyższych i Demokraci tradycyjnie częściej niż ich republikańscy odpowiednicy cenią sobie wykształcenie wyższe, i tak jest do dziś. Jednak nawet wśród tych grup prostudialnych, mniej niż połowa obecnie uważa studia wyższe za bardzo ważne. Co ciekawe, odsetek Demokratów oceniających studia wyższe jako bardzo ważne spadł od 2013 r. niemal tak gwałtownie, jak Republikanów. Jednak większość Demokratów, którzy nie uważają studiów wyższych za bardzo ważne, obecnie określa je jako dość ważne, podczas gdy niewielu twierdzi, że nie są one zbyt ważne (odpowiednio 49 proc. i 9 proc. Demokratów). Z kolei Republikanie równie często oceniają je jako dość ważne (39 proc.), jak i niezbyt ważne (39 proc.). W rzeczywistości Republikanie około dwukrotnie częściej twierdzą, że studia wyższe są niezbyt ważne, niż że są bardzo ważne (20 proc.).
Podobnie, tylko czterech na dziesięciu absolwentów studiów wyższych twierdzi, że studia wyższe są bardzo ważne, ale niewielu (12 proc.) odrzuca je jako niezbyt ważne, podczas gdy 46 proc. uważa je za dość ważne. Kontrastuje to z osobami bez wyższego wykształcenia, które równie często twierdzą, że studia wyższe są niezbyt ważne (32 proc.), jak i bardzo ważne (31 proc.), a większość (37 proc.) uważa je za dość ważne.
Chociaż trend Gallupa pokazuje wyraźną zmianę w postrzeganiu studiów wyższych przez Amerykanów, niedawny sondaż Gallupa dla Fundacji Lumina dodaje niuansów do tego obrazu. Na przykład, gdy zapytano ich o to, jak cenny jest ich zdaniem tytuł licencjata lub magistra, zdecydowana większość dorosłych Amerykanów bez dyplomu ukończenia studiów wyższych ocenia każdy z nich jako niezwykle lub bardzo cenny. Co więcej, inne badanie Fundacji Lumina i Gallupa wykazało, że 59 proc. rodziców ma nadzieję, że ich dziecko pójdzie na studia zaraz po ukończeniu szkoły średniej, co wskazuje, że dostrzegają wartość w edukacji wyższej. 40 proc. z nich preferuje czteroletnią uczelnię lub uniwersytet, a 19 proc. chce, aby ich dziecko zapisało się na dwuletnią lub społeczną uczelnię.
Dla wielu Amerykanów studia są ważne, a nie niezbędne
Większość Amerykanów nadal dostrzega wartość w posiadaniu wykształcenia wyższego (oceniając je co najmniej jako dość ważne), ale obecnie znacznie rzadziej niż jeszcze pięć lat temu uważa je za niezbędne. Chociaż jest to zgodne ze spadkiem zaufania do szkolnictwa wyższego, który miał miejsce w ciągu ostatniej dekady (choć z niewielkim wzrostem w tym roku), przyczyny są prawdopodobnie inne.
Zaufanie do szkolnictwa wyższego spadło znacznie bardziej wśród Republikanów niż Demokratów w ciągu ostatniej dekady, a krytyka szkolnictwa wyższego za lewicowe programy polityczne jest głównym powodem, na który wskazują sceptycy szkolnictwa wyższego. W szczególności, najnowsze badania Fundacji Lumina i Gallupa pokazują, że 38 proc. Amerykanów, którzy nie mają zaufania do szkolnictwa wyższego, wskazuje na politykę, a kolejne 32 proc. twierdzi, że studia nie uczą właściwych rzeczy.