Złoty wykazał się odpornością na czynniki zewnętrzne, notując jedynie mało istotne wahania względem głównych walut. W piątek po południu kurs dolara do złotego utrzymał się blisko poziomu 3,63 zł. Niewielkie zmiany zanotowało także euro, za które płacono poniżej 4,23 zł. Stabilny był również frank szwajcarski, który zakotwiczył w pobliżu 4,58 zł.

Czytaj więcej

Koncówka tygodnia na giełdzie pod dyktando sprzedających

Dane z gospodarki wsparciem dla złotego

Notowania krajowej waluty stabilizowały pozytywne informacje napływające z krajowej gospodarki. Piątkowe finalne dane o inflacji w październiku potwierdziły, że presja cenowa w dalszym ciągu słabnie. Jednocześnie czwartkowe dane o PKB pokazały, że wzrost gospodarczy nabiera tempa. Taki zestaw danych zdaje się pozytywnie wpływać na postrzeganie naszego rynku. Do tego rosną szanse na dalsze obniżki stóp procentowych. – Zarówno nasze prognozy, jak i listopadowa projekcja NBP wskazują, że inflacja powinna trwale ustabilizować się w okolicach celu banku centralnego w najbliższych kwartałach. Oznacza to, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) może zdecydować się na kolejne obniżki stóp procentowych, a obniżka o kolejne 25pb w grudniu nie jest wykluczona – wskazują w komentarzu ekonomiści ING Banku Śląskiego.