Polski złoty od rana korzysta na zmianach nastrojów na globalnych rynkach. Po środowym posiedzeniu Fedu inwestorzy coraz mniej spodziewają się, że w USA dojdzie jeszcze do kolejnej podwyżki stóp procentowych w obecnym cyklu. W związku z tym dolar traci w zestawieniu z euro. Kurs głównej pary walutowej pod koniec dnia jest o 0,44 proc. wyżej niż w środę na zamknięciu i sięga 1,0615. Wygląda więc na to, że eurodolar obronił wsparcie na 1,05 i ostatecznie wyrwał się trendu spadkowego EUR/USD, trwającego od połowy lipca, kiedy to za euro płacono nawet 1,12 dolara.

Złoty korzysta

Na silniejszym euro korzysta złoty. Kurs USD/PLN maleje do 4,195, tj. o 0,6 proc. Za euro inwestorzy płacą w czwartek po południu 4,45 zł, tj. o 0,4 proc. mniej niż dzień wcześniej. Kurs franka szwajcarskiego maleje do 4,63 zł, czyli o 0,6 proc.