Sytuacja na rynkach 22 lipca – Słabe odczyty PMI uderzają w euro

Wczorajsza sesja na globalnych rynkach walutowych upływała pod znakiem decyzji Europejskiego Banku Centralnego dotyczącej poziomu stóp procentowych w strefie euro.

Publikacja: 22.07.2022 12:41

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Zakończyło się na podwyżce o 50 punktów bazowych, co jeszcze kilka dni temu byłoby zaskoczeniem – ale wczoraj już nim nie było, bo od kilku dni na rynkach pojawiały się spekulacje, że ECB taki ruch rozważa.

W rezultacie, wczoraj kurs EUR/USD otrzymał wsparcie od ECB i zakończył dzień na plusie – jednak już dzisiaj następuje korekta spadkowa. Notowania eurodolara zniwelowały już cały wzrostowy ruch z nawiązką i obecnie poruszają się w okolicach 1,015.

W wycenę wspólnej waluty dzisiaj najmocniej uderzają rozczarowująco słabe wstępne odczyty indeksów PMI za lipiec. PMI dla przemysłu całej strefy euro wyniósł zaledwie 49,6 pkt., czyli znalazł się poniżej kluczowej bariery 50 pkt. Oczekiwany był odczyt wynoszący 51 pkt. Z kolei PMI dla usług w strefie euro wyniósł 50,6 pkt., czyli także znacznie poniżej oczekiwań, zakładających 52 pkt.

Wyjątkowo słabe okazały się wstępne odczyty PMI dla kluczowych gospodarek europejskich. Dane dotyczące zarówno przemysłu, jak i usług, mocno rozczarowały przede wszystkim w Niemczech: odczyty na poziomie 49,2 pkt. dla przemysłu oraz również 49,2 pkt. dla usług znalazły się wyraźnie poniżej oczekiwań (odpowiednio 50,6 pkt. i 51,2 pkt.).

OKIEM ANALITYKA – Funt pod presją

Podczas dzisiejszej sesji na rynkach walutowych ponownie dają o sobie znać problemy strefy euro. Niepewność związana z bezpieczeństwem energetycznym zmniejszyła się tylko częściowo, ponieważ wczorajsze częściowe uruchomienie NS1 nie rozwiązuje w całości problemu niewielkich zapasów gazu.

Turbulentne czasy na rynkach podsycają zawirowania polityczne w europejskich krajach. Obecnie najwięcej uwagi wzbudza duże prawdopodobieństwo upadku rządu Włoch.

Politycznie było i nadal jest nerwowo także w Wielkiej Brytanii. Niedawno przez media przewinęły się informacje o odejściu wielu ministrów z rządu Borisa Johnsona i późniejszej dymisji samego premiera UK. Tymczasem dzisiaj negatywny wpływ na brytyjskiego funta mają rozczarowujące odczyty sprzedaży detalicznej za czerwiec (-5,8% rdr przy oczekiwaniach -5,3% rdr).

Na pocieszenie, wstępne odczyty PMI dla usług i przemysłu za lipiec okazały się nieco wyższe od oczekiwań i znalazły się wyraźnie powyżej bariery 50 pkt., jednak nie zmieniło to faktu, że funt pozostaje dzisiaj pod presją podaży. Notowania GBP/USD dzisiaj rano schodzą do okolic 1,1930, czyli poruszają się blisko tegorocznych minimów.

O ile jednak funt pozostaje pod presją silnego dolara, to już w relacji do euro ostatnio tracił nieznacznie – i możliwe, że ta tendencja się odwróci, zwłaszcza w kontekście dużych wyzwań gospodarczych stojących przed strefą euro.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityczka Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?