Z naszego zestawienia portfeli asset management na koniec września wynika, że zarządzana przez ciebie strategia akcji polskich, w ostatnich 12 miesiącach, wypracowała najwyższą stopę zwrotu w swojej kategorii. Na co stawiałeś, jakie sektory przeważałeś?
Wyniki są bardzo dobre, stopa zwrotu za ostatnie 12 miesięcy do września podchodzi pod 30 proc. To efekt odpowiedniej selekcji i alokacji. To jest aktywne zarządzanie, więc na przestrzeni tych 12 miesięcy były roszady w portfelach. Wchodziły nowe spółki, wypadały te, które miały gorsze perspektywy. Przeważaliśmy sektor finansowy, sektor medyczny, w pewnym momencie także przemysłowy. W ramach tych branż dokonywaliśmy jeszcze selekcji spółek. Jeśli chodzi o strategię aktywnej alokacji albo zysku absolutnego, to też odnotowaliśmy bardzo dobre rezultaty.
Mamy hossę na rynku akcji. W ubiegłym tygodniu nasz WIG miał rekord wszech czasów. Od paru dni na GPW jest korekta. Co dalej?
W 2025 r. jesteśmy bardzo mocni. Inwestorzy zagraniczni na początku tego roku postawili na polski rynek, byliśmy jednym z faworów wśród emerging markets, do których płynął kapitał. Nasz WIG, pod względem stopy zwrotu w 2025 r., jeśli chodzi o te liczące się giełdy, ustępuje tylko koreańskiemu KOSPI. Od inwestorów zagranicznych można usłyszeć, że Polska jest nadal bardzo dobrym kierunkiem inwestycyjnym. Mamy niską inflację, spadające stopy procentowe, szybki wzrost gospodarczy, spodziewany napływ pieniędzy z KPO i programu SAFE. To są środki, które będą wspierały przedsiębiorstwa. Nie widzę więc argumentów za tym, dlaczego temat „inwestycyjnej Polski” miałby się skończyć w 2026 r.
Ale pamiętajmy, jak mocno już urosły nasze indeksy w 2025 r. To około 40 proc. w przypadku szerokiego indeksu WIG. Wydaje się, że nadszedł czas na korektę. Pytanie, czy dojdzie do niej w listopadzie, czy przyjdzie ona później w mniej spodziewanym momencie. Listopad, tak historycznie, jest korzystnym miesiącem dla rynków akcji.
Na razie mamy taką tygodniową korektę, spadek indeksów w Warszawie od szczytów po ponad 2 proc. Czy ta korekta może się pogłębić?