I to ta narracja pozostanie w kolejnych dniach kluczowa - dzisiaj rano EURUSD lekko odbija po tym jak chwilowo naruszył poziom 1,15. Te okolice pozostają jednak wciąż kluczowym wsparciem, co jednocześnie blokuje USDPLN możliwości wyjścia wyżej i zmierzenia się z poziomem 3,70. We wtorek rano ta para oscyluje wokół 3,69, a EURPLN jest kwotowany przy 4,2550.
Wydarzeniem w kraju będzie jutrzejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej. W kontekście niższej inflacji CPI za październik (2,8 proc. r/r) rynek widzi bardziej konsensus za kolejnym cięciem stóp o 25 punktów baz. biorąc pod uwagę, że decydenci będą też znać najnowszą (listopadową) projekcję inflacji. Odłożenie tego ruchu na grudzień byłoby trudniejsze do wytłumaczenia, chociaż gdyby tak się stało, to złoty mógłby mocniej odreagować. Polska waluta jednak tak czy inaczej może odbić po informacjach z RPP, gdyż obniżka stóp teraz, będzie oznaczać, że kolejny ruch w grudniu jest mało prawdopodobny i być może RPP zaczeka z posunięciami do lutego. Takie odbicie nie utrzyma się jednak długo, jeżeli nie pojawi się wsparcie z rynków globalnych, czyli przerwanie na jakiś czas ruchu spadkowego na EURUSD. Wydarzenia zaplanowane na czwartek (konferencja prezesa Glapińskiego), czy piątek (decyzja S&P w sprawie ratingu) mogą mieć tu mniejsze znaczenie.
Wykres dzienny EURPLN