Indeks tej waluty systematycznie porusza się w dół i obecnie oscyluje w okolicach 106,20-106,40 pkt., czyli na najniższych poziomach od dwóch tygodni. Tym samym, zwyżkował eurodolar, który odbił się w górę od parytetu, obserwowanego w poprzednim tygodniu. Obecnie kurs EUR/USD oscyluje w okolicach 1,025.
Odbicie w górę wartości eurodolara w tym tygodniu jest ewidentnie efektem oczekiwań bardziej jastrzębiego podejścia Europejskiego Banku Centralnego do polityki monetarnej. Już w czwartek ECB podejmie decyzję ws. stóp procentowych. O ile jeszcze na samym początku bieżącego tygodnia podwyżka o 25 pkt. bazowych wydawała się wręcz pewna, to obecnie pojawiły się informacje, że ECB rozważa większą podwyżkę, o 50 pkt. bazowych. To oznacza, że także ten bank centralny jest zdeterminowany, aby skutecznie walczyć z inflacją.
Dane dotyczące inflacji rozbudziły także oczekiwania dotyczące podwyżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Dzisiejsze odczyty inflacji CPI i PPI w tym kraju okazały się wyższe od oczekiwań (czerwcowa CPI na poziomie 0,8% m/m i 9,4% r/r), co przełożyło się na presję także na wyższą wycenę brytyjskiego funta.
Dodatkową presję na spadek wartości amerykańskiego dolara wywarły także wzrosty wartości NZD i AUD. Prezes RBA, Philip Lowe, dzisiaj powiedział, że w Australii wyższe stopy procentowe są konieczne, aby skutecznie walczyć z inflacją.
OKIEM ANALITYKA – Nietrwałe umocnienie euro?
Bieżący tydzień na rynkach walutowych wpływa pod znakiem wyczekiwania na czwartkową decyzję Europejskiego Banku Centralnego ws. stóp procentowych. Na fali oczekiwań bardziej zdecydowanej walki ECB z inflacją, rośnie wartość euro. Niemniej, na razie większość inwestorów traktuje ten ruch jako techniczne odreagowanie po wcześniejszej fali zniżek wartości euro i dotarciu kursu eurodolara do parytetu.