Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu, a co tylko pośrednio można tłumaczyć przekazem ze strony RBA, który ograniczył oczekiwania związane z podwyżką stóp procentowych w 2018 r. Dolar australijski jest jedną z bardziej wrażliwych walut na globalne zawirowania na rynkach finansowych, w tym na informacje płynące z Chin. Tymczasem już w najbliższy czwartek Chińczycy rozpoczynają kilkudniowe obchody Nowego Roku, co powoduje, że tamtejsze rynki będą na jakiś czas wyłączone. Może to nasilać presję na chińskie aktywa.
Źródło: Analizator stóp zwrotu BOSSA FX
W kalendarzu dla Australii mamy istotne dane z rynku pracy, które będą publikowane w czwartek (15.02) w nocy. Oczekuje się utrzymania stopy bezrobocia na poziomie 5,5 proc., oraz wzrostu zatrudnienia o 15,2 tys. Lepsze dane będą zaskoczeniem, gorsze niewiele zmienią, gdyż jest mało prawdopodobne, aby RBA myślał o cięciu stóp procentowych.
Na tygodniowym układzie AUD/USD widać, że po dwóch czarnych świecach mamy próbę odbicia, która jest gaszona przez bliskość oporu w rejonie 0,7885. Może to zwiększać prawdopodobieństwo ponownego testu zeszłotygodniowego minimum przy 0,7758 w ciągu najbliższych dni, a nawet jego naruszenia. Kluczowe wsparcie przebiega przy 0,7730-50, a wyznacza je linia trendu wzrostowego rysowana od grudnia 2016 r., oraz dawne szczyty z sierpnia tego samego roku.
Wykres tygodniowy AUD/USD