Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2504 PLN za euro, 3,5674 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,5568 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8264 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,227% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku przyniosło kontynuację odbicia na rynku EM, w tym PLN. Bezpośrednim pretekstem okazała się korekta na wycenie dolara, gdzie niższe wskazanie inflacji z USA skłoniło część inwestorów do realizacji zysków z ostatniego umocnienia dolara. Dolar tracił na większości zestawień, a liderem wzrostów były waluty EM jak RUB,ZAR czy MXN. Złoty natomiast był w ogonie wzrostów koszyka EM oraz CEE. Lokalnie warto również wspomnieć o spadku rentowności krajowego długu po aukcji MF oraz próbie stabilizacji amerykańskich papierów blisko 3,0%. Sugeruje to scenariusz, iż w PLN w dalszym stopniu zależny będzie od nastrojów na rynkach globalnych, a w szczególności zachowania USD. Krótkoterminowo wydaje się, iż korekta wzrostowa została zakończona, a kursy powiązane z PLN przejdą w stan lokalnych konsolidacji.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Nastroje wokół PLN oraz innych walut EM zależne bedą od kontynuacji odbicia na EUR/USD – rynek zastanawia się czy ostatnie 2 sesje były realizacją zysków z umocnienia USD (scenariusz bardziej prawdopodobny) czy może próbą zainicjowania wzrostów w stronę 1,21-1,22 USD.
Z rynkowego punktu widzenia EUR/PLN ustabilizował się blisko okolic 4,2450 PLN, co sugeruje potencjalne ruchy konsolidacyjne w rejonie 4,24-4,26 PLN.
Konrad Ryczko