Dodatkowo źródła zbliżone do Ruchu 5 Gwiazd poinformowały, że ugrupowanie to rozważa, czy nie stworzyć wspólnego bloku wyborczego z Ligą Północną, co pozwoliłoby zgarnąć więcej mandatów wykorzystując włoską ordynację wyborczą. Rano zwracałem uwagę, że jest to jedno z zagrożeń, które może sprawić, że temat Włoch tak naprawdę szybko nie odejdzie. Już teraz obserwatorzy zwracają uwagę, że wrześniowe wybory mogą de facto stać się referendum nt. obecności kraju w strefie euro.
Poza tym wpływ na sentyment mają też informacje z Hiszpanii. Tamtejszy parlament rozpoczął procedurę wotum nieufności dla premiera Mariano Rajoya, a głosowanie zapowiedziano na 31 maja lub 1 czerwca. Szanse na zmianę rządu i powołanie technicznego gabinetu na czas kilku miesięcy do przyspieszonych wyborów są dość duże. Niemniej sytuacja polityczna w Hiszpanii i tak jest znacznie lepsza, niż we Włoszech. Populiści z Podemos nie przekraczają progu 20 proc. w sondażach.
Dzisiaj w USA mamy Dzień Pamięci, także inwestorzy z USA nie będą aktywni. Na wykresie EUR/USD wybicie ostatniego dołka przy 1,1645 może oznaczać, że rynek będzie celować w strefę wsparcia opartą o dołki z października i listopada tj. 1,1553-73.
Wykres dzienny EUR/USD
Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ