W ciągu dnia kurs USD/PLN notowany był nawet na poziomie 3,8250, 4 grosze wyżej niż na początku tygodnia. Bardziej stabilne były notowania kursu EUR/PLN, który w ciągu dnia utrzymywał się na poziomie nieco powyżej 4,25. Dynamiczny przebieg miała natomiast sesja na krajowym rynku długu. Od blisko dwóch tygodni rentowność obligacji 10-letnich systematycznie spada i w środę wyniosła tylko 2,03 proc., zbliżając się do historycznego minimum z początku 2015 roku. Czynnikiem napędzającym wzrost cen polskiego długu są oczekiwania na rozluźnienie polityki pieniężnej w strefie euro i możliwy powrót do programu luzowania ilościowego. W tym kontekście kluczowy dla nastrojów rynkowych w kolejnych dniach będzie wynik czwartkowego posiedzenia EBC. Inwestorzy oczekują, że prezes M. Draghi zapowie podjęcie działań w kierunku łagodzenia polityki pieniężnej, w tym obniżki stopy depozytowej oraz uruchomienie programu skupu aktywów. Brak zdecydowanych deklaracji w tym temacie może być źródłem korekty na rynkach, w szczególności na rynku papierów skarbowych, który agresywnie wycenia złagodzenie monetarne w Europie. ¶