Projekt Creotechu. To sukces czy porażka?

Notowania spółki są niżej niż przed wyniesieniem w kosmos satelity EagleEye.

Publikacja: 17.09.2024 06:00

Projekt Creotechu. To sukces czy porażka?

Foto: materiały prasowe

Creotech Instrument czeka na tzw. okno komunikacyjne, żeby ponownie nawiązać łączność z satelitą EagleEye, czyli największym polskim satelitą, wyniesionym na orbitę miesiąc temu przez rakietę Elona Muska.

Notowania Creotechu po udanym wyniesieniu satelity wystrzeliły, ale w następnych dniach się załamały, gdy na rynek trafiły wieści o pojawieniu się problemów z łącznością. Obecnie wycena spółki wynosi 445 mln zł.

To projekt testowy

Przemysł kosmiczny to trudna branża i wielu inwestorów oraz obserwatorów rynku ma kłopot z właściwą oceną obecnej sytuacji. Nie brak opinii, że projekt zakończył się porażką. Branżowi eksperci zaprzeczają jakoby tak było.

– Jako wieloletni ekspert sektora kosmicznego jestem zdania, że misja EagleEye jest olbrzymim sukcesem dla całego polskiego sektora kosmicznego. Zaprojektowanie, zbudowanie, a następnie umieszczenie na orbicie pierwszego polskiego satelity komercyjnego to kroki milowe na drodze do rozwoju rodzimych kompetencji w tym zakresie – komentuje Łukasz Wilczyński, ekspert z Europejskiej Fundacji Kosmicznej. Dodaje, że osoby oceniające misję w kategorii porażki zapewne nie do końca zgłębiły fundamenty rozwoju globalnego sektora kosmicznego. Przykładowo SpaceX ma dzisiaj dominującą, globalną pozycję dzięki serii niezwykle spektakularnych porażek. Te jednak były wpisane w jego model rozwoju biznesu.

Wilczyński zwraca też uwagę na przekazy medialne, w których zabrakło informacji, że EeagleEye to projekt testowy.

Reklama
Reklama

– Rozumiem ten zabieg, ale też wiem, że wynika on z braku ogólnej, długofalowej edukacji inwestorów w Polsce, którzy inwestując w sektor kosmiczny, spodziewają się szybkich zysków i samych sukcesów. Tymczasem każdy sukces w sektorze kosmicznym odbywa się dzięki porażkom i lekcjom z nich płynących – mówi. Dodaje, że przestrzeń kosmiczna to najbardziej ekstremalne środowisko dla wszelkiego sprzętu, więc zawsze dochodziło, dochodzi i będzie dochodzić do różnego rodzaju awarii.

– Ale dzięki nim wiemy, co poprawić w kolejnej wersji, która zyskuje dodatkowe gwarancje funkcjonalności – podsumowuje ekspert.

Czytaj więcej

Spadki Creotech. Kłopoty z łącznością

Czekając na okno

Creotech transparentnie i konkretnie informuje o przebiegu projektu. Z przekazanych przez zarząd danych wynika, że po kilku dniach bezproblemowego działania satelity pojawiły się istotne problemy. Z pierwszym spółka sobie stosunkowo szybko poradziła, dotyczył pozycjonowania satelity.

– Drugi problem okazał się jednak bardziej doniosły. Okazało się, że mamy pewne problemy z zasilaniem, nie z głównym systemem, ale z systemem optymalizacji poboru mocy z paneli fotowoltaicznych. Zidentyfikowaliśmy ten problem, niestety trochę za późno i w tej chwili wiemy, że satelita najprawdopodobniej żyje, natomiast ma zbyt małe napięcie i moc, żeby nawiązać z nami pełną łączność telekomunikacyjną w obie strony – poinformował prezes spółki Grzegorz Brona. Potwierdził, że firma czeka teraz na odpowiednie okno komunikacyjne, żeby ponownie nawiązać łączność z satelitą.

Reklama
Reklama

EagleEye został stworzony przez konsorcjum, którego liderem jest Creotech, a członkami firma Scanway oraz Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. EagleEye to największy satelita obserwacyjny w historii Polski. Jego waga wynosi 55 kg, co odpowiada łącznej masie wszystkich polskich satelitów, które powstały od początku udziału krajowych firm w eksploracji kosmosu.

Technologie
Szaleństwo na akcjach Boryszewa. Drony rozgrzały inwestorów
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Technologie
Boryszew znalazł partnera do produkcji dronów
Technologie
Start-upy wyjdą z dołka? Jeszcze nie teraz
Technologie
Sąd zarejestrował zmiany we władzach Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Technologie
Vigo Photonics pochwalił się efektownym wzrostem przychodów
Technologie
Analityk tnie wycenę XTPL. Kolejny raz
Reklama
Reklama