Brand24 zapłaci EY kilka milionów złotych

Spółka kierowana przez Michała Sadowskiego, monitorująca komentarze w mediach społecznościowych na zlecenie firm, poniesie w II kwartale dodatkowe koszty związane z pozyskaniem inwestora.

Publikacja: 04.06.2024 17:17

Michal Sadowski, założyciel Brand24

Michal Sadowski, założyciel Brand24

Foto: YouTube

Michał Sadowski, znany w mediach społecznościowych jako „Sadek”, czyli szef firmy Brand24 monitorującej w internecie na zlecenie firm komentarze na temat marek, zapowiedział we wtorek podczas konferencji z dziennikarzami i inwestorami, że spółka nie planuje istotnych zmian w polityce kosztowej, po tym jak weszła do Semrush Holding.

Wezwanie na Brand24 trwa 

Semrush, właściciel Prowly, przejął kontrolny pakiet akcji w Brand 24 oraz ogłosił wezwanie na pozostałe w obrocie giełdowym udziały. Planuje wycofanie firmy z warszawskiej giełdy. Inwestor proponuje mniejszościowym akcjonariuszom po 45 zł za akcję.

Zarząd Brand24 jeszcze formalnie nie odniósł się do ceny proponowanej przez Amerykanów. – To więcej, niż dostanę ja po 14 latach rozwijania firmy – mówił Michał Sadowski, odpierając zarzuty pojawiające się na platformie X oraz w trakcie konferencji, że spółka chce opuścić giełdowy parkiet w nieładny sposób. Jeden z inwestorów przypominał, że pierwszego dnia notowań Brand24 kurs akcji był wyższy niż cena w wezwaniu.

– To cena, która nie wynika z kosmicznej wyceny płynącej z mojego widzimisię, moich ustaleń z Semrushem, a ze średniej notowań Brand24. Zdefiniował ją rynek – powiedział Sadowski.

Faktura dla EY za doradzanie

Na postawie zapytań w mediach społecznościowych Michał Sadowski wnioskował, że jest duże zainteresowanie udziałem w walnym zgromadzeniu spółki, które zarząd zwołał na 26 czerwca. Z jego rozmowy z resztą zarządu wynikało, że transmisji online z obrad jednak nie będzie, ponieważ do tej pory nie było takiej praktyki, a byłyby to dodatkowe koszty.

Według Sadowskiego współpraca z Semrushem odbywa się na zasadach niezmienionych wobec tych sprzed przejęcia spółki. Menedżer powiedział, że Brand24 świadczy usługi około 500 klientom pozyskanym za pośrednictwem platformy nowego właściciela i płaci mu prowizje.

W I kwartale br. spółka miała 7,9 mln zł przychodu, o 23 proc. więcej niż rok wcześniej, ale jej zyski rosły wolniej. EBITDA i zysk netto urosły o 10 proc., odpowiednio do 2,1 mln zł i 1,1 mln zł.

– Na razie nie mamy negatywnych sygnałów związanych z wynikami (w kolejnych kwartałach – red). Nie jest ani lepiej, ani gorzej niż do tej pory – powiedział Sadowski pytany o dynamikę wyników oczekiwaną w dalszej części roku.

Bartosz Kozłowski, odpowiedzialny za finanse Brand24, przyznał natomiast, że wyniki za II kwartał obciążą koszty poniesione na przegląd opcji strategicznych i pozyskanie inwestora. – Będzie to kilka milionów złotych – powiedział. Sadowski sprecyzował, że chodzi głownie o fakturę dla firmy doradczej E&Y.

Sadek o Google’u i AI 

Sadowski nie dostrzega, aby kryzys w mediach społecznościowych, o którym mówi się od dawna, się materializował.

– Do tej pory coś takiego nie wydarzyło się. Wyniki są bardzo dobre. Może sprawia to charakter naszego biznesu. W kryzysowych sytuacjach jest więcej zainteresowania monitoringiem. Chociażby w okresie pandemicznym cały sektor miał dobry czas – powiedział.

Sadowski odniósł się również do zmian zachodzących na internetowym rynku. Szefa Brand24 bardziej niż wyłączenie tzw. third party cookies przez Google interesuje to, co stanie się z narzędziem Search Generative Experience, czyli odpowiedziami na zapytania wrzucanymi do wyszukiwarki udzielanymi przy pomocy sztucznej inteligencji.

– Google coraz częściej chce wyświetlać wyniki generowane przez AI nad wynikami organicznymi (np. linkami kierującymi do portali – red.). Pierwsze dane pokazują, że to obniża wyniki klikalności serwisom o 30–40 proc. To temat, który mocno monitorujemy i dużo inwestujemy w pozycjonowanie w modelach, jak Chat GPT, aby jak najczęściej polecał Brand24 jako narzędzie monitoringu – powiedział Sadowski.

 – Mówi się, że Google ma poniżej 90 proc. w rynku wyszukiwarek. Zawsze, gdy są przetasowania między dużymi graczami tego świata, tworzy to zarówno szanse, jak i ryzyka – dodał.

Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios otwiera nowy rozdział
Technologie
Orange Polska sprzeda Orange Energia fińskiemu Fortum
Technologie
Ciekawe wieści z 11 bit studios. Są konkrety w sprawie nowej gry
Technologie
Raport Santander BM pchał kurs Cyfrowego Polsatu