W tym celu wdroży system przygotowany przez siostrzaną spółkę – Webtel. Oprogramowanie pozwala gromadzić dane i prognozować na ich podstawie skuteczność kampanii reklamowych. Pierwszą wersję kupił dom mediowy PanMediaWestern (będzie obsługiwał przy jego pomocy grupę Provident w pięciu krajach regionu).
Według Jana Wojciechowskiego, prezesa Internet Group, trwają rozmowy z czterema kolejnymi domami mediowymi. Sprzedaż produktu (o nazwie Tango) na razie nie będzie miała dużego wpływu na przychody grupy. Według prezesa, koszt licencji dla kupującego to kilkaset tysięcy złotych rocznie.
– Z tym produktem wiążę inne nadzieje: jeśli uda się jego potencjał wykorzystać w CR MC, rentowność tej spółki poprawi się – wskazał Wojciechowski. Do tej pory marże CR MC były niewielkie i spadały z powodu pogłębiających się rabatów, udzielanych przez media reklamodawcom.
Według wstępnych szacunków prezesa, w I półroczu tego roku tzw. platforma mediowa (jej trzon to CR MC) odnotuje około 40-proc. spadek przychodów wobec tych z I połowy 2008 roku. Mimo że wpływy segmentu call center wzrosną, to przychody całego IGroup i tak będą mniejsze niż w 2008 roku. Słabsze będą też zapewne wyniki.
– W lipcu, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom inwestorów, opublikujemy prognozę na ten rok. Pracujemy nad planem finansowym na kilka lat, który uwzględni dzisiejsze realia – mówił prezes. Te prace i rozmowy o fuzji ze spółkami z GPW sprawiły, że IGroup o miesiąc wydłużył zapisy na akcje serii G. Według prezesa, rozmowy z dwiema firmami zawieszono, ale z trzecią trwają. Mogą zakończyć się w III kwartale. Niedawno prezes nie wykluczał, że stanie się to w czerwcu.