Niespełna 40 mln zł wyniosły przychody grupy Wasko w III kwartale. W analogicznym okresie zeszłego roku było to 80,7 mln zł. Dramatycznie spadające obroty nie były w stanie pokryć kosztów działalności. Dlatego Wasko miało ledwie 2,6 mln zł zysku na sprzedaży (rok wcześniej było to ponad 10 mln zł) i 3,8 mln zł straty operacyjnej (4,7 mln zł zysku). Strata netto przekroczyła 1,5 mln zł. Przed rokiem zarobek przekraczał 3 mln zł.
Kiepskie wyniki Wasko tłumaczy spowolnieniem gospodarczym i spadkiem zamówień z sektora publicznego.
Po dziewięciu miesiącach obroty grupy wynoszą 131 mln zł wobec 297 mln zł w analogicznym okresie 2008 r. Strata netto sięga prawie 1,3 mln zł. Rok wcześniej zysk przekraczał 8 mln zł.
Bieżący kwartał, z uwagi na sezonowość w branży IT, powinien być nieco lepszy. Zarząd zapowiada, że w tym okresie przychody powinny sięgnąć ok. 100 mln zł. To oznacza, że w całym roku sprzedaż wyniesie ok. 230 mln zł. Jeszcze dwa miesiące temu przedstawiciele Wasko deklarowali, że liczą, że obroty sięgną nawet 400 mln zł, czyli będą porównywalne z wypracowanymi w 2008 r.
Zarząd gliwickiej firmy nie spodziewa się, żeby I półrocze 2010 r. przyniosło poprawę na rynku. Dlatego działania spółki będą nakierowane na restrukturyzację kosztową. Zarząd nie planuje