Powodem wzrostu kursu jest wciąż ten sam – bardzo dobre wyniki finansowe za III kwartał. Grupa Comarch miała w tym okresie 174 mln zł przychodów ze sprzedaży wobec 115 mln zł rok wcześniej. Zarobek operacyjny sięgnął 8,32 mln zł wobec 0,85 mln zł a netto 12,8 mln zł, czyli był przeszło 10-krotnie większy niż przed rokiem. Po dziewięciu miesiącach obroty wynoszą już blisko 500 mln zł (390 mln zł w analogicznym okresie 2008 r.) a strata operacyjna ponad 10,2 mln zł. Rok temu zarobek w tej pozycji wynosił prawie 11 mln zł. Zysk netto wynosi 5,7 mln zł wobec 161 mln zł (wynik poprawiła sprzedaż Interii).

Perspektywy na bieżący kwartał i cały rok są równie obiecujące. Portfel zamówień (stan na koniec października) na usługi i oprogramowanie własne ma wartość 422 mln zł. Rok temu było to 393 mln zł. Zamówienia na sprzęt i software obcy mają wartość 98,8 mln zł wobec 225 mln zł. Spadek jest konsekwencją braku w tym roku dużych zamówień sprzętowych dla MEN.

Portfel na 2010 r. ma łączną wartość 215 mln zł. W analogicznym okresie zeszłego roku było to 183 mln zł. W backlogu aż 195 mln zł to zamówienia na własne usługi i oprogramowanie (rok temu było to 163 mln zł). Portfel na sprzęt i oprogramowanie obce ma wartość niespełna 20 mln zł i jest porównywalny z zeszłorocznym.