Zobowiązał się, że będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu przeznaczanie na dywidendę co roku kwoty równiej 5?proc. wartości aktywów netto (na koniec marca wynosiły 532?mln zł).
– Naszym priorytetem jest przeznaczanie zarobionych pieniędzy na nowe inwestycje. Uważamy jednak, że z czasem ciężar finansowania nowych przedsięwzięć powinny brać na siebie subfundusze, którymi zarządzamy, a nie spółka matka, która uwolnioną w ten sposób gotówkę może redystrybuować?do właścicieli – tłumaczy Tomasz Czechowicz, prezes i główny udziałowiec MCI Management. Zwraca uwagę, że wypłata dywidendy uzależniona będzie od kilku dodatkowych czynników, m.in. tempa wzrostu PKB Polski czy wysokości zadłużenia spółki.
Inwestorzy nie mają co liczyć, że polityka dywidendowa obejmie również 155 mln zł zysku, który spółka wypracowała w 2010 r. (będzie dzielony na WZA pod koniec czerwca). Zarówno zarząd, jak i rada nadzorcza rekomendują zostawienie go w firmie.