Infosystems ma chętnego na nowe akcje po cenie dużo wyższej niż kurs

Notowana na NewConnect spółka chce sprzedać instytucji finansowej akcje po 6,5 zł. Na parkiecie kosztują po 4 zł.

Aktualizacja: 26.02.2017 19:37 Publikacja: 15.07.2011 15:48

Infosystems ma chętnego na nowe akcje po cenie dużo wyższej niż kurs

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Technologiczna spółka, specjalizująca się w produkcji i wdrażaniu oprogramowania dla branży poligraficznej, zwołała na 9 sierpnia nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy, które zajmie się sprawą podwyższenia kapitału.

Infosystems chce wyemitować 1 mln akcji serii C. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 3,1 mln papierów, z których 59 proc. należy do prezesa Mariusza Sosnowskiego a 22,6 proc. do jego ojca Tadeusza. Papiery sprzedawane będą z wyłączeniem prawa poboru.

Infosystems już od kilku kwartałów szuka nabywców na nowe akcje. – Byliśmy blisko podpisania umowy inwestycyjnej z jedną z instytucji ale na przeszkodzie stanęła zbyt wysoka cena emisyjna – wyjaśnia prezes.

Firma chce sprzedać akcje po 6,5 zł czyli po takiej samej cenie, po jakiej sprzedawała papiery serii B przed debiutem na NewConnect.

Tymczasem na alternatywnym parkiecie walory są wyceniane na ok. 4 zł. Sosnowski twierdzi, że fundusz, który jest zainteresowany wejściem do spółki, zaakceptował te warunki. – Nie zamierzamy zwlekać z podwyższeniem kapitału. Natychmiast po walnym zgromadzeniu, które musieliśmy zwołać bo poprzednie upoważnienie do rozwodnienia kapitału wygasło, chcemy zaoferować akcje inwestorowi. Mam nadzieję, że do końca wakacji zamkniemy temat emisji – oświadcza.

Infosystems chce wydać pozyskane pieniądze na zakup jednej spółki w Niemczech i jednej w Rosji. Obie zajmowały się będą sprzedażą produktów polskiej firmy oraz ich wdrażaniem. Infosystems obejmie w nich większościowe pakiety. Koszt obu zakupów będzie większy niż pieniądze, które firma dostanie od nowego udziałowca. – Będziemy wspierać się środkami własnymi. Gdy okażą się niewystarczające, skorzystamy z kredytu. Nie będzie duży – mówi Sosnowski. Na koniec I kwartału, który dla spółki był trzecim kwartałem roku obrotowego 2010-2011 r., na jej kontach było niewiele ponad 20 tys. zł. Firma miała jednak prawie 2,3 mln zł należności krótkoterminowych. Według prezesa obie akwizycje powinny być sfinalizowane do końca roku.

Po trzech kwartałach poprzedniego roku obrotowego Infosystems miał 2,96 mln zł przychodów (2,69 mln zł rok wcześniej) i 1,28 mln zł zysku netto (wynik porównywalny z zeszłorocznym). Sosnowski zapewnia, że okres kwiecień – czerwiec był dla spółki wyjątkowo dobry. – Nasz zysk był większy niż we wcześniejszym kwartale – uchyla rąbka tajemnicy. W I kwartale roku kalendarzowego 2011 informatyczna spółka zarobiła na czysto 0,5 mln zł.

Prezes jest przekonany, że pozytywne trendy z poprzednich kwartałów będą również kontynuowane w bieżącym roku obrotowym. – Spowolnienie gospodarcze nam sprzyja. Firmy poligraficzne szukają oszczędności dlatego inwestują w oprogramowanie, które pomaga im zarządzać drukarniami – wyjaśnia. Jest przekonany, że wyniki w roku obrotowym 2011-2012 będą daleko lepsze niż w poprzednim. Nie zdradza szczegółów. Pozytywny wpływ na nie będzie miała m.in., nawiązana jeszcze w 2009 r., współpraca z Eastman Kodak, w ramach której Infosystems zintegrował swój system PrintManager.JDF z rozwiązaniami koncernu. Tylko w tym roku kalendarzowym Infosystems może liczyć z tego tytułu na 1,07 mln USD (prawie 3 mln zł) dodatkowych przychodów.

Sosnowski zdradza, że spółka już planuje kolejne zakupy. – Myślimy o Europie Zachodniej, m.in. Francji i Włoszech jak i Południowej. Prowadzimy już pierwsze rozmowy na temat przejęć. Szukamy firm, które, podobnie jak firmy rosyjska i niemiecka, będą sprzedawały i wdrażały nasze produkty – wyjaśnia. Nie wyklucza, że transakcje będą możliwe na początku 2012 r. Będą finansowane pieniędzmi pozyskanymi ze sprzedaży kolejnych akcji. – Liczymy się z dalszym rozwadnianiem kapitału. Chcemy jednak zachować pakiet kontrolny – podsumowuje prezes.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy