Kluczowy wpływ na rezultaty miał serwis księgowości internetowej ifirma.pl. Ponadto spółka tworzy oprogramowanie na zamówienie oraz wynajmuje informatyków innym przedsiębiorstwom technologicznym.

Na koniec czerwca serwis ifirma.pl miał 7,1 tys. użytkowników płacących abonament, czyli 25 proc. więcej niż rok wcześniej. – Jesteśmy zadowoleni z tempa, w jakim się rozwija, choć nie ukrywam, że wchodząc na giełdę, mieliśmy nieco ambitniejsze plany – mówi Wojciech Narczyński, prezes spółki. Przyznaje, że rynek internetowych usług księgowych stał się mocno konkurencyjny. O klientów walczą zarówno duże przedsiębiorstwa, np. Comarch, jak i mniejsze serwisy tworzone za pieniądze unijne.

Prezes zapowiada, że Power Media będzie dalej rozbudowywać platformę. – Chcemy m.in. zaoferować użytkownikom możliwość zamawiania i rozliczania przesyłek kurierskich. Otworzymy się też na przedsiębiorców rozliczających się z fiskusem ryczałtem – wylicza Narczyński.

Bardzo ostrożnie wypowiada się o perspektywach na II półrocze. – Nasze wyniki z kwartału na kwartał mocno się wahają – stwierdza. Oczekuje jednak, że Power Media zakończy je zyskiem.

Pozytywny wpływ na wyniki może mieć rozliczenie dotacji pozyskanej na rozwój ifirma.pl. Chodzi o 620 tys. zł. – Będą to dla nas pozostałe przychody operacyjne. W związku z tym, że koszty inwestycji rozliczaliśmy na bieżąco, przelew środków będzie oznaczał dla nas, oprócz zastrzyku gotówki, czysty zysk – opowiada Narczyński. Zastrzega, że dotacja, z powodu opóźnień ze strony PARP, może zostać wypłacona dopiero w 2012 r. Poślizg nie ma żadnego znaczenia dla bieżącego biznesu. Power Media ma na kontach ponad 3 mln zł gotówki. Kapitalizacja spółki nie przekracza 5 mln zł.