Powrót do ścisłej czołówki światowej listy bestsellerów (od premiery 17 maja tytuł nie opuszczał pierwszej dwudziestki) był jednak możliwy dzięki upustom cenowym. Steam zdecydował się na jakiś czas obniżyć cenę gry do 29,99 USD z 39,99 USD.

Jeszcze lepiej radził sobie „Dead Island" autorstwa wrocławskiego Techlandu. Gra, która miała premierę w pierwszej dekadzie września, zajmowała pierwsze miejsce w rankingu. To pierwszy przypadek w historii polskiej branży gier wideo, żeby jej produkcje otwierały światowe listy bestsellerów.

CD Projekt Red sprzedał do tej pory około 1 mln egzemplarzy „Wiedźmina 2". Dzisiaj na rynki trafi poprawiona i zmodernizowana wersja gry, tzw. „Wiedźmin 2.0". Producent liczy, że sprzeda kolejne kilkaset tysięcy jej egzemplarzy.

Giełdowa spółka kontynuuje też prace nad wersją gry na konsolę Xbox 360. Premiera planowana jest na I kwartał. Dokładna data nie jest znana m.in. ze względu na wciąż niezakończony spór z Namco Bandai, które wydawało (dystrybuowało) grę na komputery PC. Namco uważa, że ma również prawa do dystrybucji tytułu na konsolę Xbox 360. CD Projekt Red utrzymuje, że partner nie skorzystał z przysługujących mu preferencji przy wyborze wydawcy na konsolę. W tej sytuacji polska firma podpisała umowę z THQ. Namco Bandai w odpowiedzi skierowało sprawę do francuskiego sądu.

Pierwszy termin rozprawy, wyznaczony przez Sąd Gospodarczy we francuskim Lyonie na 27 września, został jednak przesunięty na wniosek CD Projekt Red. Giełdowa spółka motywowała swoją prośbę zmianą kancelarii prawnej, która wspiera ją w sporze z wydawcą i „konieczności gruntownego przygotowania się nowego reprezentanta do przystąpienia do toczącego się postępowania". Obecnie spółka współpracuje z Laude Esquier Champey. Nowy termin posiedzenia wyznaczono na 18 października. – W ocenie zarządu przesunięcie rozprawy nie wpływa na termin debiutu gry na Xbox 360 – zapewnia nas Adam Kiciński, prezes CD Projekt Red.