Przez kilka ostatnich tygodni po rynku krążyły plotki, że spółka może mieć problemy z jej zdobyciem, co groziło przesunięciem zaplanowanej na 17 kwietnia premiery gry na konsolę Xbox360.
– Nie mamy obowiązku informować o takich wydarzeniach jak zdobycie certyfikacji, ale postanowiliśmy definitywnie przeciąć pogłoski, które negatywnie odbijały się na naszym kursie – tłumaczy Adam Kiciński, prezes CD Projekt Red. Przez ostatnie kilkanaście sesji notowania spółki spadły z ponad 6,2 zł do nieco ponad 5,4 zł.
Prezes deklaruje, że wkrótce gra trafi do tłoczni. W ciągu kilku tygodni ruszy też kampania marketingowa. Będzie szczególnie widoczna w Stanach Zjednoczonych, które są najważniejszym rynkiem dla konsoli Xbox360. Jej budżet szacowany jest na 8 – 10 mln zł. W promocji gry polską spółkę będzie wspierał koncern Warner Bros, który jest wydawcą „Wiedźmina 2" za oceanem. W Europie Zachodniej, Azji, regionie Pacyfiku oraz Ameryce Centralnej i Południowej dystrybutorem jest Namco. – Kampania skoncentrowana będzie na ostatnich dniach przed premierą – mówi prezes.
Czwartkowy komunikat zachęcił inwestorów do kupowania akcji CD?Projekt Red. Podrożały o 7,8?proc. do 5,97 zł.
Premiera „Wiedźmina 2" na komputery PC miała miejsce 17 maja. Do tej pory tytuł kupiło już 1,1 mln graczy.
