Orange Polska zyskuje na fali strategii nowego prezesa UKE?

Zahamowanie spadku wartości detalicznego rynku telekomunikacyjnego w Polsce, dalszą deregulację schyłkowych segmentów usług, powrót do porozumień na wzór zawartego z TPSA w 2009 r. i stworzenie nowoczesnego huba informacyjnego zapowiedział dziś kandydat na nowego prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Marcin Cichy. Niewykluczone, że jego wypowiedzi dały impuls do wzrostu notowań Orange Polska.

Publikacja: 05.09.2016 13:18

Orange Polska zyskuje na fali strategii nowego prezesa UKE?

Foto: Bloomberg

Notowania Orange Polska zyskują w poniedziałek ponad 7 proc. i akcja kosztowała już 5,88 zł. - Nie było nowych cenotwórczych informacji, oprócz tej, że prezes Orange Jean Francois Fallacher kupił pakiet akcji. Być może inwestorzy uznali też, że kurs Orange jest zbyt niski w stosunku np. do podawanej przez media wyceny P4, operatora sieci Play wystawionego na sprzedaż - mówi Konrad Księżopolski, analityk Haitong Banku.

Jest jednak także i inna możliwość. Dziś swoją wizję regulatora telekomunikacyjnego rynku przedstawił kandydat na nowego prezesa UKE - Marcin Cichy. Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zaaprobowała dziś jego osobę na to stanowisko, a wieczorem zajmie się nią Sejm.

- Od marca br. powrócił na moją prośbę do administracji – mówiła dziś Anna Streżyńska, minister cyfryzacji podczas KCINT prezentując kandydata, oficjalnie zgłoszonego przez premier Beatę Szydło.

Minister dość szczegółowo omówiła doświadczenie zawodowe Cichego, zawarte w opublikowanym wcześniej CV.

- Przedkładając te informacje chciałabym podkreślić, że wieloletnia praca w UKE, odpowiedzialność za kluczowe elementy strategii prezesa UKE w tamtym okresie i współpraca z kolejnymi dwoma regulatorami, predestynują pana Marcina Cichego do objęcia stanowiska prezesa UKE - podsumowywała.

- Pracujemy wspólnie od wielu lat. Mamy podobną diagnozę rynku telekomunikacyjnego – mówił z kolei Marcin Cichy.

Według niego misją regulatora, którego chce tworzyć, będzie być zapewnienie Polakom dostępu do nowoczesnych usług. A wizja UKE to wiarygodny i merytoryczny regulator rynku, UKE 3.0.

- UKE ma być kompetencyjnym hubem, rozwiązującym problemy pojawiające się na rynku, rozbudowanym o nowe kompetencje – mówił kandydat na szefa UKE.

W jego ocenie, rynek telekomunikacyjny jest obecnie w punkcie zwrotnym. - Standardowe usługi telekomunikacyjne i prawodawstwo w tym zakresie jest w fazie nasycenia. Na szczeblu międzynarodowym pojawiają się nowe zagadnienia, jak IoT, Internet w chmurze, w obliczu których poszczególni operatorzy muszą się odnaleźć - uważa.

Cichy podał też, że jednym z celów, które sobie stawia w kadencji 2016-2021, jest zahamowanie spadku rynku detalicznego. - W ciągu czterech to jest 3,5 mld zł - mówił.

Jego zdaniem, jego przyczyną jest wciąż niska penetracja usługami szerokopasmowymi, będąca konsekwencją niezadowalającego stanu infrastruktury, na co od lat zwraca Polsce uwagę Komisja Europejska. Cichy zaprezentował posłom KCINT cztery grupy problemów, z którymi zmierzy się jak każdy regulator: sprawy konsumenckie, stymulowanie inwestycji infrastrukturalnych, regulacje dopasowane do współczesnych wyzwań oraz zmiany w funkcjonowaniu i zadaniach samego UKE.

Do tej pierwszej grupy zaliczył zapewnienie ogółowi konsumentów dostępu do usług wysokich jakości i edukacji cyfrowej oraz bezpieczeństwa w sieci najmłodszych. Mówił o monitoringu jakości infrastruktury szerokopasmowej, zapowiedział rozwiązanie problemu zakłóceń telewizji kablowych i pasma 800 MHz w miejscu zamieszkania, zaangażowanie UKE w debatę o wpływie pola elektromagnetycznego na zdrowie ludzkie, działania na rzecz ograniczenia podaży problemów konsumentów z operatorami.

- Prezes UKE ma kompetencje, narzędzie, doświadczenia i będzie miał dodatkowe umocowania formalno-prawne, aby prowadzić dialog społeczny – zapowiedział Marcin Cichy. - Chciałbym rozwijać dotychczas pomijany segment: wsparcie innowacji w obszarze B+R; Mamy do czynienia z szybkim rozwojem usług i operatorzy oczekują, żeby regulator miał wiedzę, co dzieje się w tej kwestii w Polsce, jak i innych krajach, aby móc proponować rozwiązania regulacyjne w odpowiednim czasie – mówił Marcin Cichy.

- Drugim obszarem bardzo istotnym są inwestycje infrastrukturalne. Jest wiele luk, które należy wypełnić, tak, aby zrealizować zadania założone w Narodowym Planie Szerokopasmowej i dyrektywie kosztowej. Komisja Europejska często zwraca uwagę na nieefektywne wykorzystanie i niewystarczającą optymalizację istniejących sieci. To trzeba zmienić. Trzeba maksymalizować efektywność wykorzystania środków, które są w PO PC – mówił między innymi. Wyliczył też wiele problemów, z którymi borykają się przedsiębiorstwa telekomunikacyjne, wykazując się znajomością problematyki. Wskazał na konieczność optymalizacji regionalnych sieci szerokopasmowej w Polsce Wschodniej.

- Można się zastanowić nad zmianą cenników tych sieci i elastyczniejszymi cennikami – mówił.

Zapowiedział też, że za jego kadencji UKE zajmie się rozdysponowaniem pasma 700 MHz (nie podał jak szybko). W jego opinii to pasmo o „kluczowym znaczeniu dla zagospodarowania białych plam". Cichy nie zamierza zrywać z polityką samoregulacji, zasadzającą się na wypracowywaniu konsensusu przedsiębiorców.

– Do praktyki teleregulatora wrócą merytoryczne porozumienia, takie jak to z 2009 roku – zapowiedział.

Ze słów Cichego wynikałoby, że nie należy spodziewać się odwrotu od decyzji de regulacyjnych podjętych przez Magdalenę Gaj, ustępującą ze stanowiska. Wskazał bowiem, że w sferze regulacji prezes UKE powinien zajmować się deregulowaniem schyłkowych rynków i odchodzić od analiz ex-ante. Chciałby, aby regulator szukał nowych produktów i budował merytoryczne relacje z KE.

Według niego, wdrożenie modelu kształtowania stawek FTR (za zakańczanie połączeń w sieci stacjonarnej) będzie jednym z pilniejszych zadań tego roku. - Model powinien być wdrożony od wielu lat. To będzie jedno z głównych zadań, z którymi trzeba się będzie mierzyć jeszcze w tym roku – mówił.

Kandydat na szefa UKE zapowiedział też powstanie w urzędzie nowych jednostek: ds. polityki konsumenckiej oraz usług identyfikacji i uwierzytelniania.

Technologie
Spyrosoft zaczyna nowy rozdział. Na horyzoncie zagraniczna giełda
Technologie
Telekomunikacyjne firmy podzielą się gotówką
Technologie
AB w kwietniu hojnie sypnie groszem
Technologie
Małe telekomy są w cenie. Będzie więcej przejęć
Technologie
Akcje Asseco z nowym rekordem. Gdzie jest granica wzrostów?
Technologie
AB proponuje rekordową dywidendę. Ile warte są akcje?