Przed godz. 10 za jedną akcję Sygnity trzeba zapłacić 5,02 zł, co oznacza spadek o ponad 5 proc.
„Strata netto w 4Q'15/16 na poziomie 8,8 mln zł i w skali całego roku obrotowego w wysokości 7,7 mln zł wynika ze słabego portfela zamówień wywołanego spowolnieniem w sektorze administracji publicznej. Pozytywnie zaskoczył cash flow, który jest efektem wydłużenia cyklu spłaty zobowiązań oraz otrzymania przedpłat na realizowane projekty" – czytamy w porannym komentarzu DM BDM.
Z kolei Trigon DM komentuje, że wyniki za IV kwartał okazały się gorsze od oczekiwań z wyjątkiem przychodów. Marża brutto wyniosła 9,4 proc. (w porównaniu do 11,7 proc. rok wcześniej) i była wyraźnie niższa od oczekiwań (15,3 proc.). Analitycy Trigon DM podkreślają, że na przychody finansowe pozytywnie wpłynęły przychody z dyskonta rozrachunków. Na koniec IV kwartału spółka posiadała 62,9 mln zł środków pieniężnych oraz 54,2 mln zł zadłużenia.
Sygnity podkreśla, że konsekwentnie obniża koszty ogólnego zarządu i mimo niesprzyjającego otoczenia rynkowego utrzymuje przychody na stabilnym poziomie. Backlog na rok obrotowy 2016/2017 jest wyższy niż w ubiegłym roku i wynosi 255 mln zł. Plan zakłada wzrost organiczny poprzez rozbudowę portfolio produktowego. Kolejnym filarem w strategii na najbliższy czas jest ekspansja na wysoko marżowe rynki zagraniczne. Grupa rozważa też rozwój w oparciu o potencjalne akwizycje, dające dostęp do nowych produktów i rynków.
Przychody Sygnity w roku obrotowym 2015/2016 wyniosły 423 mln zł (porównywalne r/r). Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 65,9 mln zł (spadek o 6 proc. r/r), a zysk operacyjny 4,3 mln zł (+10 proc. r/r). Grupa wypracowała zysk przed opodatkowaniem w wysokości 0,3 mln wobec straty w roku ubiegłym. Obciążenie zysku podatkiem dochodowym w kwocie 8 mln wobec 3,6 mln w 2014/2015 dotyczy w największym stopniu wpływu podatku odroczonego. W rezultacie strata netto wyniosła 7,7 mln zł (wobec straty 4,2 mln zł w poprzednim roku obrotowym).