Zamiast 25 groszy na akcję, jak proponował zarząd Tomasza Szopy, tegoroczna dywidenda wyniesie 38 groszy na walor, czyli w sumie około 132 mln zł – postanowili dziś akcjonariusze telekomunikacyjnej spółki, której głównymi udziałowcami są Mennica Polska oraz FIP 11 FIZ AN.
Wniosek o wyższą wypłatę zgłosił Otwarty Fundusz Emerytalny PZU Złota Jesień i został poddany pod głosowanie przez przewodniczącą ZWZ Katarzynę Szwarc, jako pierwszy, zanim akcjonariusze mieli szansę wypowiedzieć się, co sądzą o propozycji zarządu.
Wyniki głosowania pokazały, że nie wszyscy udziałowcy telekomu poparli wniosek OFE. „Za" oddano 229,3 mln glosów, czyli 83,2 proc. obecnych na zgromadzeniu, wstrzymali się od głosu akcjonariusze dysponujący 11,28 mln głosów, a Sisu Capital – pozostający w sporze z Mennicą i FIZ-em inwestor – oprotestował uchwałę (podobnie jak wszystkie pozostałe).
Ostateczna kwota, jaką Netia wypłaci inwestorom zależeć będzie od liczby akcji w dniu ustalenia prawa do dywidendy. Walne zgodziło się, aby dniem tym był 9 czerwca, a wypłata nastąpi 6 lipca.
Dziś kurs akcji Netii wynosi 4,58 zł. Przy nim stopa dywidendy Netii wynosi ponad 8 proc.. Analitycy i inwestorzy będą się jednak zastanawiać, czy telekom będzie mógł wypłacić dywidendę w kolejnym roku.