Po południu za jedną akcję producenta gier trzeba było zapłacić ponad 1 zł, co oznaczało ponad 6-proc. zwyżkę notowań.
Nastroje inwestorów mogła poprawić pozytywna ocena strategii przez analityków. Chwalą decyzję CI Games o zintensyfikowaniu sprzedaży w Chinach, czyli na najbardziej perspektywicznym rynku gier na świecie. Ipopema podkreśla, że dzięki skoncentrowaniu się na mniejszych projektach obniży się ryzyko finansowe i skróci cykl produkcyjny. Giełdowa spółka zamierza wydawać jedną grę rocznie. Natomiast rezygnuje z produkcji typu AAA, czyli tych o najwyższym budżecie. Do takiej decyzji zapewne skłoniła ją ostatnia premiera, czyli „Sniper 3". Najbardziej ambitna produkcja w historii spółki zebrała kiepskie recenzje, a jej sprzedaż jest niższa, niż oczekiwał zarząd. Ten deklaruje, że nie czeka biernie na rozwój sytuacji. Zapowiada przeprowadzenie szeregu akcji promocyjnych w kanałach cyfrowych, które powinny się przełożyć na intensyfikację sprzedaży. Gra ma również zostać objęta promocjami i przecenami w kanałach sprzedaży fizycznych nośników.
Obecna sytuacja zrodziła pytania o kondycję finansową giełdowej spółki. Jej zarząd uspokaja i deklaruje, że wypracowuje ona przepływy pieniężne, które w dużej części pokryły już zobowiązania z tytułu realizacji gry oraz jej wydania. Produkcję kolejnych spółka chce finansować ze środków własnych oraz wspomagać się zewnętrznym finansowaniem, w grę wchodzą m.in. kredyt oraz obligacje. kmk