Atmosfera wokół ZUS i związanych z nim kontraktów na usługi IT w ostatnich miesiącach jest bardzo gorąca. Do marca usługi na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego od Asseco miał przejąć Comarch, jednak ZUS uznał, że firma nie spełniła warunków i wypowiedział jej połowę kontraktu – tymczasowo przeszła ona w ręce Asseco (które jest twórcą systemu i wcześniej świadczyło usługi jego utrzymania, jednak w najnowszym rozdaniu to Comarch zaproponował najniższą cenę i wygrał).
- Umowa z Konsorcjum Comarch na utrzymanie KSI została rozwiązana przez ZUS jedynie w części. Na ten rozwiązany zakres została zawarta umowa z Asseco w okresie niezbędnym do przeprowadzenia konkurencyjnego postępowania. Pozostała części umowy cały czas obowiązuje i Comarch realizuje w tym zakresie umowę – informuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS. Dodaje, że aktualnie w ZUS trwają prace analityczne i przygotowawcze do ogłoszenia postępowania konkurencyjnego na utrzymanie KSI, dlatego ZUS nie może ujawnić szczegółów. Tymczasem trwa również postępowanie związane z pracami nad KSI 2.0. Do przetargu miały zostać zaproszone dwie firmy, które mają z ZUS podpisaną tzw. umowę rozwojową, czyli Asseco i Comarch.
- Czekamy w tej materii na ostatnie wyjaśnienia firmy Comarch, którego oferta okazała się najtańsza. Umowę spodziewamy się podpisać w okolicach połowy maja – poinformował nas Andrusiewicz.
Poprosiliśmy spółkę o komentarz.
- Udzieliliśmy do ZUS wszystkich stosownych wyjaśnień, czekamy spokojnie na oficjalną decyzję zamawiającego – odpowiedział nam Comarch.