Po południu popyt nieco osłabł, ale i tak kurs rósł o 9 proc., do 35 zł, co przekłada się na kapitalizację przekraczającą 80 mln zł, a więc z nawiązką wystarczającą do przeniesienia notowań na rynek główny. Entuzjazm inwestorów był pokłosiem informacji, które w środę napłynęły ze spółki. Podała ona m.in. datę premiery kontrowersyjnej gry, w której można się będzie wcielić w dilera narkotykowego. „Drug Dealer Simulator" zadebiutuje 6 grudnia na portalu Steam.
Studio podkreśla, że gra przypadła do gustu odbiorcom, co potwierdzają reakcje w mediach społecznościowych i wysoki poziom wishlisty, który przekroczył 30 tys. zapisów. Mateusz Wcześniak, prezes Movie Games, zaznacza, że gra jest tylko zabawą. – Nie będziemy uczyć, jak przetrwać porachunki karteli, ani tym bardziej zachęcać do faktycznego wejścia w szeregi jednego z nich – deklaruje.
Notowane na NewConnect studio ujawniło też datę premiery horroru „The Beast Inside". Trafi on na rynek 17 października 2019 r. W środę w Warszawie odbył się zamknięty pokaz zorganizowany przez Movie Games, podczas którego zaprezentowano najnowsze materiały z tej gry.
Obecnie spółka zatrudnia kilkadziesiąt osób pracujących nad kilkunastoma produkcjami. Jej zespoły deweloperskie działają w województwach mazowieckim, wielkopolskim, zachodniopomorskim, małopolskim i na Śląsku.
Firma jest notowana na NewConnect od grudnia 2018 r. Akcje w ofercie prywatnej, poprzedzającej debiut, sprzedawała po 18 zł. Dziś są warte prawie dwa razy więcej. To dobra wiadomość m.in. dla giełdowego PlayWaya, który jest znaczącym akcjonariuszem Movie Games.