11 bit studios: niższe wyniki przez wysoką bazę

Producent gier odnotował w I kw. znacząco niższe wyniki niż rok wcześniej. Zarząd przyznaje jednak, że jest bardzo zadowolony z tempa prac nad większością nowych projektów. Na początku piątkowej sesji notowania spółki spadały o 2,8 proc., do 463,6 zł.

W I kwartale 11 bit studios wypracowało 14,8 mln zł przychodów wobec 30,5 mln zł rok wcześniej. Spółka tłumaczy, że spadek przychodów to w głównej mierze efekt bardzo wysokiej bazy porównawczej z I kwartału 2020 r. W tym okresie odbyła się bardzo udana premiera drugiego, płatnego dodatku do gry „Frostpunk" – „Frostpunk: The Last Autumn".

Z kolei zysk netto wyniósł 3,6 mln zł w porównaniu z 16,5 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.

– Chcemy zwrócić uwagę, że na wynik netto wpływ miała niegotówkowa rezerwa utworzona w związku z funkcjonującym w spółce programem motywacyjnym na lata 2021-2025. Wyniosła blisko 1,04 mln zł i taka też kwota będzie obniżała zyski kolejnych kwartałów począwszy od I kwartału 2021 r. aż do IV kwartału 2025 r. włącznie – tłumaczy Przemysław Marszał, prezes 11 bit studios.

Pierwsze miesiące bieżącego roku w 11 bit studios, mimo trwającej pandemii COVID-19, która nie ułatwiała zarządzania spółką, przyniosły przyspieszenie prac nad nowymi produkcjami własnymi.

– „Projekt 8" oraz projekty „Dolly" i „Eleanor" a także kolejne gry z wydawnictwa 11 bit publishing będą decydowały o wynikach 11 bit studios w kolejnych latach. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tempa prac nad większością z nich – mówi Marszał. Dodaje on, że tylko w I kwartale 2021 r. 11 bit studios. wydało na inwestycje w nowe tytuły blisko 8 mln zł.

– Zakładamy, że w przyszłych okresach, w ślad za rosnącym zatrudnieniem, które już zbliża się do 180 osób a także planowanym powiększaniem portfela wydawniczego, wydatki inwestycyjne związane z nowymi grami będą nadal rosły co w przyszłości przełoży się pozytywnie na przychody i zyski 11 bit studios - podkreśla Marszał.