Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Robert Śniegocki, Mennica Wrocławska Grupa Goldenmark
Cena metalu poszła w górę w minionym tygodniu o niemal 30 dolarów na uncji, czyli ponad 2 procent. Złoto kosztuje obecnie około 1255 dolarów. Jeszcze lepiej spisało się srebro, które zamknęło bardzo burzliwy tydzień na niemal 2,5-proc. plusie i znalazło się w pobliżu 17 dolarów za uncję.
Uwaga inwestorów w nowym tygodniu skupi się na scenie politycznej USA. James Comey, były szef FBI, wystąpi we wtorek przed senacką komisją ds. wywiadu. Złoży zeznania w sprawie rzekomej ingerencji Rosjan w kampanię wyborczą Donalda Trumpa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kontrakty terminowe na złoto osiągnęły w piątek rekordową cenę po tym, jak USA nałożyły cła na import sztabek o wadze 1 kg i 100 uncji.
Jeśli obecne tempo zakupów się utrzyma, 2025 rok może zakończyć się rekordowym wolumenem i wartością inwestycji w kruszec.
Decyzja dotycząca wyłączenia sporej części miedzi z cła wynoszącego 50 proc. stała się impulsem do silnej przeceny tego surowca.
Zapowiedź ostrych podwyżek ceł dla państw kupujących rosyjskie surowce energetyczne utrzymała podwyższoną cenę ropy.
Inwestorzy raczej nie wierzą w to, że nowe, unijne sankcje na Rosję doprowadzą do znaczącego spadku podaży ropy.
Za gwałtowny wzrost cen platyny odpowiada głównie popyt przemysłu motoryzacyjnego i branży jubilerskiej.