Komentarz surowcowy DM BOŚ

ROPA NAFTOWA Cena ropy naftowej przy tegorocznych maksimach

Publikacja: 26.03.2018 10:21

Poprzedni tydzień na rynku ropy naftowej należał zdecydowanie do strony popytowej. Cena surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych w piątek dotarła niemal do poziomu 66 USD za baryłkę. Dzisiaj rano poziom ten został na chwilę pokonany, a cena ropy WTI przekroczyła poziom 66,50 USD za baryłkę, docierając tym samym do okolic tegorocznych maksimów, wyznaczonych na przełomie stycznia i lutego.

Poziom ten okazał się ważną techniczną barierą, dlatego w jego okolicach strona podażowa się uaktywniła i zniosła notowania o ponad dolara na baryłce niżej w późniejszych godzinach. W krótkoterminowej perspektywie faktycznie okolice 66,00-66,50 USD za baryłkę są na wykresie ropy WTI kluczowym poziomem oporu. Jego pokonanie świadczyłoby o dużej sile byków i możliwości kolejnego dynamicznego ruchu wzrostowego. Niemniej, bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest odbicie notowań w dół.

Sytuacja fundamentalna na rynku ropy naftowej w zasadzie sprzyja wciąż stronie podażowej. Niepewność dotycząca rozwoju sytuacji na linii USA-Chiny budzi wśród inwestorów większą awersję do ryzyka, co szkodzi nie tylko indeksom akcji, lecz również notowaniom niektórych surowców, w tym ropy naftowej (aczkolwiek związana z działaniami Donalda Trumpa słabość amerykańskiego dolara ogranicza potencjał spadkowy cen ropy).

Ponadto, w piątek firma Baker Hughes poinformowała, że w poprzednim tygodniu liczba funkcjonujących wiertni ropy w Stanach Zjednoczonych wzrosła do 804, czyli do najwyższego poziomu od trzech lat. To z kolei implikuje dalszy wzrost produkcji ropy naftowej w USA w kolejnych tygodniach i miesiącach. Obecnie kraj ten jest drugim, po Rosji, największym producentem ropy naftowej na świecie – a aktualne prognozy zakładają, że jeszcze pod koniec tego roku USA mogą wybić się na pozycję lidera.

PSZENICA

Wzrost notowań pszenicy w USA na skutek niekorzystnej pogody.

Przez większość marcowych sesji notowania pszenicy radziły sobie słabo. Cena tego zboża w Stanach Zjednoczonych, która jeszcze na początku marca oscylowała w okolicach 5,15 USD za buszel, tydzień temu zeszła do poziomu 4,50 USD za buszel. W kolejnych dniach notowania pszenicy zaczęły powoli, ale systematycznie odrabiać straty, przekraczając poziom 4,60 USD za buszel.

Kluczowym czynnikiem, który pomógł w zatrzymaniu spadków notowań pszenicy, było pogorszenie pogody na terenach uprawy tego zboża w Stanach Zjednoczonych. Niedostateczna ilość deszczu budzi obawy o tegoroczną produkcję pszenicy w USA, zwłaszcza że i tak ma być ona mniejsza niż w poprzednim sezonie ze względu na mniejszy areał upraw, wynikający z rozczarowania farmerów przedłużającym się okresem niskich cen pszenicy na globalnym – i amerykańskim – rynku.

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?