Okolice 40 USD za baryłkę, zwłaszcza w przypadku cen ropy naftowej WTI, stały się momentem, w którym inwestorzy zaczęli kwestionować sens dalszych zwyżek notowań tego surowca. Ceny ropy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy urosły bowiem znacząco, a tymczasem obawy o stan światowej gospodarki są niewiele mniejsze niż parę tygodni temu.
Z pewnością rządy wielu państw świata są obecnie lepiej przygotowane na pandemię i mają już doświadczenia w walce z koronawirusem. Niemniej, problem rozprzestrzeniającego się koronawirusa nadal nie został rozwiązany, a jej druga fala zaczyna się przetaczać nie tylko przez kraje Azji, lecz także państwa obu Ameryk. Już chociażby ten czynnik sprawia, że z fundamentalnego punktu widzenia optymizm dotyczący perspektyw dla cen ropy nie jest uzasadniony.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Wczorajsze informacje o kolejnym wzroście zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych także przyczyniły się do pogorszenia nastrojów inwestorów. Obecnie na rynku ropy naftowej mamy więc do czynienia z atmosferą wyczekiwania na nowe dane i informacje.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne