Wczorajsza sesja pokazała, jak istotną rolę pełni amerykański dolar na rynkach surowcowych. Siła dolara negatywnie przełożyła się na ceny wielu surowców – począwszy od surowców energetycznych, przez metale szlachetne i przemysłowe, aż do towarów rolnych.
Złoto jest uznawane za surowiec najściślej powiązany z wartością dolara z kilku względów. Po pierwsze, kruszec ten jest uznawany od lat za zabezpieczenie przed inflacją, więc w okresach słabości „papierowej waluty" (czyli głównie dolara) inwestorzy uciekają właśnie na rynek złota. Po drugie, ogromną część popytu na złoto stanowi popyt czysto inwestycyjny, co jest wyjątkiem na tle pozostałych surowców i towarów, a co sprawia, że notowania złota są bardziej podatne na kaprysy inwestorów.
Notowania złota – dane dzienne
Wczoraj siła dolara sprawiła, że notowania złota tąpnęły w dół o około 3%, co jest relatywnie dużą przeceną jak na ten kruszec. Co jednak istotniejsze, cena złota przetestowała wczoraj psychologiczne wsparcie na poziomie 1900 USD za uncję, a dzisiaj rano porusza się niewiele powyżej tego poziomu.
Jeśli notowania dolara będą kontynuować odbicie w górę, to cena złota może przełamać w dół wspomnianą barierę. Krótkoterminowe perspektywy dla cen złota nie są więc najlepsze. Nie zmienia to jednak długoterminowego trendu, który pozostaje wzrostowy.