Piątkowa sesja wystawiła na próbę siłę kupujących na rynku złota. Mimo prób obrony wsparcia w okolicach 1890 USD za uncję, ostatecznie zakończyły się one fiaskiem, a notowania złota runęły w dół do okolic 1847 USD za uncję na koniec piątkowej sesji. Dzisiejsza sesja także rozpoczęła się od zniżki, a ceny złota chwilowo zeszły nawet poniżej 1820 USD za uncję, do najniższego poziomu od ponad miesiąca. Niemniej, ostatnie godziny przynoszą odwrót w górę i próby stabilizacji notowań kruszcu powyżej poziomu 1850 USD za uncję.
Notowania złota rozpoczęły rok od dynamicznych zwyżek, jednak przewaga strony popytowej utrzymała się tylko do minionego wtorku. Później cena kruszcu odreagowała wcześniejsze wzrosty z nawiązką. Decydująca dla wyniku całego tygodnia okazała się piątkowa sesja, która przyniosła spektakularną, ponad 4-procentową przecenę złota.
Notowania złota – dane dzienne
Impulsem do zniżki notowań złota okazała się nieoczekiwana siła amerykańskiego dolara. Co prawda na rynku już od jakiegoś czasu krążyły spekulacje o możliwej korekcie wzrostowej wartości USD, jednak spodziewano się jej nieco później w ciągu roku. Tymczasem w poprzednim tygodniu pozytywnie został odebrany fakt, że mimo zamieszania na Kapitolu, sytuacja polityczna w USA się ustabilizowała. Dodatkowo, wsparciem dla dolara były słowa wiceszefa Fed, Richarda Claridy, który powiedział, że gospodarka Stanów Zjednoczonych ma przed sobą „imponujący rok", do czego przyczynią się szczepionka oraz programy stymulacyjne.
Obecnie notowania złota znajdują się na kolejnym ważnym technicznym wsparciu, usytuowanym na poziomie 1850 USD za uncję. To, czy ono wytrzyma, zdaje się jednak w tym momencie być w największym stopniu zależne od sytuacji na dolarze. Na razie wzrost wartości USD należy traktować jako krótkoterminową korektę, jednak nie można wykluczyć jej wydłużenia, jeśli będą temu sprzyjały informacje z USA. Dzisiaj jednak w kalendarzu danych makro niewiele się dzieje, więc cała sesja na rynku złota może upływać pod znakiem stabilizacji po piątkowej przecenie.