Województwa dolnośląskie i lubuskie to według Ministerstwa Klimatu i Środowiska najbardziej perspektywiczne obszary w Polsce, na których możliwe są odkrycia nowych złóż surowców krytycznych, a konkretnie złóż rud miedzi. Co więcej, największe możliwości na realną eksploatację ma w tym zakresie grupa KGHM-u.
„Jest to firma, która posiada duże doświadczenie, środki finansowo-techniczne, koncesje oraz – co najważniejsze – ma możliwość zagospodarowania złóż będących w bezpośrednim sąsiedztwie złóż już zagospodarowanych. W tym celu wykorzystywać może infrastrukturę i zaplecze istniejących zakładów górniczych” – twierdzi resort klimatu i środowiska.
Nowo odkryte złoża miedzi są trudno dostępne
Potencjał zagospodarowania mają udokumentowane w ostatnim czasie kolejne złoża rud miedzi, w tym przede wszystkim złoże Nowa Sól. Posiada ono duże zasoby, ale jednocześnie są one trudno dostępne, gdyż znajdują się na stosunkowo dużych głębokościach, co pociąga za sobą wyzwania natury geologiczno-górniczej i technicznej. Ministerstwo informuje, że w regionie lubuskim znajduje się również złoże rud miedzi i srebra Żary. To następne złoże potencjalnie nadające się do przemysłowego zagospodarowania.
Polska dzięki działalności KGHM-u jest jednym z największych producentów miedzi w Unii Europejskiej. Nasz kraj zaspokaja około 19 proc. całkowitego zapotrzebowania Wspólnoty na ten metal. Co więcej, Komisja Europejska uznała go za surowiec strategiczny, co podkreśla jego znaczenie dla rozwoju technologii cyfrowych i energetyki odnawialnej. Ponadto ma ogromne znaczenie zwłaszcza w produkcji kabli, przewodów, elektroniki, a także odgrywa istotną rolę w zielonej transformacji unijnej gospodarki.