28 września zarząd i rada nadzorcza PZU podjęły uchwały wyrażające zgodę na nabycie przez spółkę akcji Orlen od Skarbu Państwa. Informacje na temat kluczowych założeń oraz parametrów planowanej transakcji ubezpieczyciel posiadał już jednak od 20 września. Zdecydował jednak o opóźnieniu przekazania ich do publicznej wiadomości, do czasu zawarcia umowy. Ta została podpisana 29 września.

Przedmiotem transakcji jest niespełna 14,2 mln walorów Orlenu. Na dziś taki wolumen ma 2,26-proc. udział w ogółem wyemitowanej liczbie papierów płockiego koncernu (po sfinalizowanej 1 sierpnia fuzji z Lotosem). Cena jednostkowa kupowanych akcji ma być nie wyższa niż kurs z zamknięcia notowań walorów spółki z dnia podpisania umowy pomiędzy Skarbem Państwa i PZU. Dziś wyniósł on 53,4 zł. To prawdopodobnie oznacza, że wartość transakcji sięgnie 756,2 mln zł. PZU podało, że nabycia dokona w drodze transakcji pakietowej nie później niż w pierwszym dniu roboczym po podpisaniu umowy, a rozliczenie nastąpi nie później niż w pierwszym dniu roboczym po złożeniu zleceń odpowiednio sprzedaży i kupna akcji przez obie strony transakcji.

W tym kontekście warto przypomnieć, że w poniedziałek rząd podjął decyzję o zbyciu dwóch pakietów po 2,26 proc. akcji Orlen należących do Skarbu Państwa. To konsekwencja oczekiwanego przekraczania przez Skarb Państwa 50 proc. udziałów w Orlenie po sfinalizowaniu przez niego przejęcia PGNiG. Gdyby do niego doszło, a Skarb Państwa nie ograniczyłby swojego zaangażowania, wówczas musiałby ogłosić na pozostałe papiery wezwanie.

Kto nabędzie drugi 2,26-proc. pakiet Orlenu na razie nie zostało ujawnione. Uczestnicy rynku spodziewają się, że będzie to państwowy PERN.