Alchemia, MIT KNF: kary za milczenie o toksycznych opcjach

Komisja Nadzoru Finansowego ukarała dwie kolejne spółki za zbyt późne powiadomienie o wystawieniu opcji walutowych i zawarciu transakcji niosących ryzyko nieograniczonej straty.

Publikacja: 16.02.2010 07:21

Karina Wściubiak-Hankó, prezes Alchemii

Karina Wściubiak-Hankó, prezes Alchemii

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Jak informuje Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF, urząd bada jeszcze przypadki sześciu firm. Nie zdradza nazw.

Kontrolowana przez Romana Karkosika Alchemia otrzymała największą jak dotąd grzywnę za wspomniane przewinienie: 300 tys. zł. – Zaważyły skala i rozmiar operacji. Poza tym w innych sprawach komisja brała pod uwagę trudną sytuację finansową spółek – tłumaczy Dajnowicz.

Ujemna wycena opcji, w jakie zaangażowała się spółka zależna Alchemii, na koniec 2008 roku wynosiła 77 mln zł (grupa w 2008 roku miała 22 mln zł zysku operacyjnego). Inwestorzy dowiedzieli się o tym dopiero w marcu zeszłego roku, przy publikacji wyników za IV kwartał 2008 roku. Większość firm ujawniła, że ma kłopoty, na przełomie 2008 i 2009 roku.

Alchemia najpierw zdecydowała się walczyć o unieważnienie transakcji z ING BSK, jednak w lipcu ub. r. strony zawarły ugodę. 31 grudnia odtajniono, że bank umorzył 15 mln zł długu, a pozostałą część – 50,9 mln zł plus odsetki – grupa musi spłacić w ratach do lipca 2015 roku.– Po otrzymaniu uzasadnienia decyzji spółka ją zaskarży – zapowiada Mirosław Kutnik, reprezentant prawny Alchemii. Przypomina, że KNF dwukrotnie nakładała na Romana Karkosika kary, które potem były cofane przez sądy. – Jestem przekonany, że w tym przypadku będzie identycznie – kwituje Kutnik.

KNF ukarała też wczoraj 70 tys. zł grzywny MIT Mobile Internet Technology (do niedawna PPWK). Wcześniej ukarane zostały: Paged (70 tys. zł w grudniu), Odlewnie i PKM Duda (po 70 tys. zł we wrześniu) oraz Erbud (150 tys. zł w lipcu). Ponadto 200 tys. zł kary otrzymał prezes PKM Duda, Maciej Duda, który utrzymywał, że spółka nie jest zaangażowana w toksyczne opcje.

Transakcje, które z założenia miały chronić eksporterów przed aprecjacją złotego, okazały się dla wielu pułapką, gdy jesienią 2008 roku nasza waluta zaczęła gwałtownie tracić na wartości. Najbardziej ucierpieli ci, którzy zawarli transakcje o charakterze spekulacyjnym, na kwoty przekraczające wpływy z eksportu lub z kilkoma bankami. Na koniec 2008 roku KNF szacowała, że ujemna wycena z tytułu zaangażowania firm (nie tylko giełdowych) w opcje walutowe sięga 15 mld zł, z czego 80–85 proc. to transakcje faktycznie zabezpieczające eksport. Na koniec 2009 roku ujemna wycena nie przekraczała 1 mld zł.

Spółki z GPW różnie radziły sobie z opcjami: zamieniły je na kredyt (Ropczyce,) lub spłaciły (Polna). Z kolei Odlewnie ogłosiły upadłość z możliwością zawarcia układu z bankami wierzycielami.

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty