Władze Lubelskiego Węgla Bogdanka unikały do tej pory oceny ogłoszonego w pierwszych dniach października przez NWR wezwania do sprzedaży akcji spółki. Dziś mają zabrać głos. Obligują je do tego przepisy, które mówią, że pięć dni roboczych przed początkiem zapisów zarząd spółki, której akcje miałyby być kupowane, powinien przedstawić publicznie swoje stanowisko w kwestii wezwania.
Z naszych informacji wynika, że zarząd ma się w oświadczeniu odnieść wprost do zaproponowanej przez NWR ceny, czyli 100,75 zł za papier. Uzna ją za zbyt niską.
[srodtytul]Nawet 200 zł za papier?[/srodtytul]
Jak ustaliliśmy, część banków ocenia, że faktyczna wartość akcji Bogdanki może wynosić nawet 200 zł. – Dzisiaj taka wycena może się wydawać zadziwiająca – mówi nam przedstawiciel branży. – Ale w kontekście ceny emisyjnej sprzed niespełna 1,5 roku, która wynosiła 48 zł, i dzisiejszego kursu spółki dobijającego do 107 zł może się okazać w pełni realna – dodaje.
O tym, że cena zaoferowana przez NWR jest za niska, zaraz po ogłoszeniu wezwania powiedziały zarządy kilku otwartych funduszy emerytalnych będących największymi akcjonariuszami Bogdanki. Z naszych szacunków wynika, że OFE byłyby gotowe sprzedać swoje akcje, jednak po znacznie wyższej cenie. Zadowalającym je poziomem wydaje się 150 zł za papier.