Rozstrzygnie ona np., czy nowy blok, jaki Tauron i KGHM chcą wspólnie zbudować w Elektrowni Blachownia, będzie opalany węglem czy gazem.

Wcześniej oba koncerny zakładały, że paliwem będzie węgiel. Jednak po podpisaniu przez rząd umowy z Rosją, przewidującej większy import gazu, spółki energetyczne chętniej zastanawiają się nad wykorzystaniem tego surowca. Ustały obawy, że na rynku będzie go za mało. Spalanie gazu oznacza też mniejszą niż w?przypadku węgla emisję CO2, a więc i mniejsze potrzeby, jeśli?chodzi o zakup praw do emisji.

Lubera zaznaczył, że rozstrzygnięcia co do inwestycji w Blachowni (jej wartość może sięgnąć 5 mld zł)będą największą zmianą w strategii. – Inne korekty będą dotyczyć raczej przyspieszenia pewnych działań. Wyodrębnimy też produkcję i sprzedaż ciepła jako osobny obszar biznesowy, zaktualizujemy wyliczenia wskaźników związanych z CO2 – mówił.

W czwartek Tauron podpisał z sześcioma bankami, w tym m.in. z BRE, umowę o emisji obligacji wartych 1,3 mld zł. Obligacje za 900 mln zł zostaną wyemitowane jeszcze w grudniu. Posłużą do refinansowania istniejącego zadłużenia spółek z?grupy.Notowania Tauronu w?piątek?wzrosły o 1,47 proc., do 6,89?zł.