Udowodnimy, że warto było rozbudować rafinerię

Rozmowa z Mariuszem Machajewskim, wiceprezesem ds. finansów Grupy Lotos

Aktualizacja: 27.02.2017 05:24 Publikacja: 03.01.2011 03:54

Udowodnimy, że warto było rozbudować rafinerię

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

[b]Ry­nek wie­le obie­cu­je so­bie po za­koń­cze­niu roz­bu­do­wy ra­fi­ne­rii w Gdań­sku. In­we­sto­rzy i ana­li­ty­cy li­czą na zna­czą­cą po­pra­wę wy­ni­ków Lo­to­su w 2011 ro­ku, mó­wią na­wet o mi­liar­dzie zło­tych zy­sku. Czy słusz­nie?[/b]

Nie mo­gę mó­wić o pro­gno­zach wy­ni­ków Lo­to­su, ale na pew­no moż­na się spo­dzie­wać wy­raź­nej po­pra­wy wy­ni­ku gru­py na po­zio­mie ope­ra­cyj­nym w 2011 ro­ku. Wi­dać ozna­ki oży­wie­nia go­spo­dar­cze­go, są szan­se na dal­sze zwięk­sze­nie marż ra­fi­ne­ryj­nych, choć ich za­uwa­żal­ne­go wzro­stu spo­dzie­wa­my się ra­czejw 2012 r. Bę­dzie­my mieć już w fa­zie eks­plo­ata­cji pro­jekt nor­we­ski, któ­ry na pew­no po­zy­tyw­nie wpły­nie na wy­nik dzia­łal­no­ści wy­do­byw­czej. Na­szą si­łą jest to, że koń­czy­my pe­wien etap, któ­ry przy­nie­sie po­pra­wę re­zul­ta­tów. Udo­wod­ni­my, że ten pro­gram roz­wo­ju ra­fi­ne­rii, na któ­ry się zde­cy­do­wa­li­śmy, miał sens i przy­no­si efek­ty. Je­śli, jak za­mie­rza­my szyb­ko, czy­li na po­cząt­ku ro­ku, osta­tecz­nie za­koń­czy­my już pra­ce i uru­cho­mi­my wszyst­kie in­sta­la­cje, to nie bę­dzie pro­ble­mów z in­ny­mi kwe­stia­mi, jak choć­by spła­tą za­dłu­że­nia.

[b]Ile ro­py Lo­tos prze­ro­bi w przy­szłym ro­ku? Nie­któ­rzy su­ge­ru­ją, że bar­dziej opła­cal­ne bę­dzie wy­ko­rzy­sta­nie 8 mln ton, a nie 10 mln ton. Wra­ca bo­wiem te­mat wpły­wu wy­ce­ny za­pa­sów na bi­lans Lo­to­su.[/b]

Fak­tycz­nie wszyst­ko wska­zu­je na to, że w 2011 ro­ku nie mo­że­my li­czyć na wpływ ewen­tu­al­nej zmia­ny prze­pi­sów o gro­ma­dze­niu za­pa­sów. Mi­mo to chce­my mak­sy­mal­nie wy­ko­rzy­stać moż­li­wo­ści ra­fi­ne­rii po roz­bu­do­wie, więc za­mie­rza­my zwięk­szyć prze­rób do ok. 10 mln ton. Dzię­ki te­mu na pew­no bę­dzie­my ge­ne­ro­wać więk­szą go­tów­kę, wzro­śnie pro­duk­cja pa­li­wa, zwłasz­cza ole­ju na­pę­do­we­go – i w efek­cie li­czy­my, że je­go im­port przez gru­pę Lo­tos nie bę­dzie już ko­niecz­ny.

[b]Czy ten „nad­miar go­tów­ki” po­słu­ży do zmniej­sze­nia za­dłu­że­nia? Obec­ne zo­bo­wią­za­nia Lo­to­su to po­nad 5 mld zł.[/b]

Na pew­no bę­dzie­my spła­cać zo­bo­wią­za­nia, tak jak to wy­ni­ka z umów kre­dy­to­wych. Nie pla­nu­je­my na­to­miast in­nych dzia­łań w tym za­kre­sie, na przy­kład szyb­szych spłat. Do­dat­ko­we środ­ki bę­dzie­my prze­zna­czać ra­czej na in­we­sty­cje. Tak jak za­pla­no­wa­li­śmy w stra­te­gii.

[b]W stra­te­gii za­pla­no­wa­li­ście wy­da­nie na in­we­sty­cje w cią­gu pię­ciu lat 5,7 mld zł. Na ja­kie wy­dat­ki in­we­sty­cyj­ne bę­dzie stać Lo­tos w 2011 r.?[/b]

Wstęp­nie za­kła­da­my, że bę­dzie to kwo­ta nie­speł­na mi­liar­da zło­tych. Prze­zna­czy­my ją przede wszyst­kim na roz­wój dzia­łal­no­ści wy­do­byw­czej oraz dys­try­bu­cję na­szych pro­duk­tów. Na za­koń­cze­nie re­ali­za­cji Pro­gra­mu 10+ prze­zna­czy­my nie­wiel­kie już kwo­ty.

[b]Jed­nym z głów­nych ele­men­tów stra­te­gii Lo­to­su jest zna­czą­cy wzrost wła­sne­go wy­do­by­cia ro­py. Już raz ta­ki po­mysł – mi­lion ton ro­py do 2012 r. – za­rząd miał i nie uda­ło się go zre­ali­zo­wać. Czy nie oba­wia się pan, że te­raz mo­że być po­dob­nie, sko­ro na zdo­by­cie złóż ro­py po­trze­ba mi­liar­dów do­la­rów?[/b]

Uwa­ża­my, że w obec­nych wa­run­kach je­ste­śmy w sta­nie osią­gnąć pro­duk­cję 1,2 mln ton z wła­snych złóż w per­spek­ty­wie 2015 ro­ku. Po­przed­nie­go ce­lu nie uda­ło się uzy­skać z po­wo­du kry­zy­su. Lo­tos wdra­żał pa­kiet an­ty­kry­zy­so­wy, któ­ry ozna­czał w prak­ty­ce znacz­ne za­mro­że­nie no­wych in­we­sty­cji – zwłasz­cza w wy­do­by­cie. Te­raz pro­gram jest jak naj­bar­dziej re­al­ny, nie tyl­ko dzię­ki uru­cha­mia­nej przy­szłym ro­ku pro­duk­cji ze złóż nor­we­skich, ale też ak­ty­wom na Li­twie i na Bał­ty­ku. Ma­my wła­sne zło­że B8, z któ­re­go w cią­gu 2-3 lat bę­dzie pro­duk­cja, choć zda­je­my so­bie spra­wę, że trze­ba w nie za­in­we­sto­wać oko­ło mi­liard zło­tych. In­te­re­su­ją nas tez udzia­ły w no­wych zło­żach, ale ta­kich, któ­re już są pew­ne i wkrót­ce bę­dą eks­plo­ato­wa­ne.

[b]W stra­te­gii za­kła­da­cie moż­li­wość upu­blicz­nie­nia nie­któ­rych spół­ek, by po­zy­skać pie­nią­dze na in­we­sty­cje. Czy to re­al­ne, sko­ro trwa pro­ces wy­bo­ru in­we­sto­ra dla Lo­to­su, a prak­tycz­nie je­dy­ną fir­mą, któ­ra ma po­ten­cjał gieł­do­wy, jest Pe­tro­bal­tic?[/b]

Fak­tycz­nie de­biut Pe­tro­bal­ti­cu nie wcho­dzi w grę w obec­nej sy­tu­acji. To by­ła­by przed­wcze­sna de­cy­zja i cze­ka­my na roz­strzy­gnię­cie pro­ce­su pry­wa­ty­za­cyj­ne­go. Je­że­li oka­za­ło­by się, że in­we­stor za­gwa­ran­tu­je od­po­wied­nie środ­ki na roz­wój tej spół­ki wy­do­byw­czej, to tym bar­dziej prze­pro­wa­dze­nie jej IPO nie bę­dzie mieć sen­su.

[b]Wa­sza stra­te­gia za­wie­ra też za­pis o sprze­da­ży nie­któ­rych ak­ty­wów Lo­to­su, by sfi­nan­so­wać róż­ne pro­jek­ty. Je­sie­nią trwa­ła dys­ku­sja, któ­rych spół­ek spo­za pod­sta­wo­wej dzia­łal­no­ści Lo­tos po­wi­nien się po­zbyć. Spe­ku­lo­wa­no, że oprócz spół­ki pro­du­ku­ją­cej pa­ra­fi­ny bę­dzie­cie szu­kać in­we­sto­rów dla Lo­tos Ko­lej i Lo­tos As­falt. Czy to ak­tu­al­ne za­mie­rze­nia?[/b]

Nie ma­my ta­kie­go pla­nu. Być mo­że kie­dyś – w przy­szło­ści – fak­tycz­nie bę­dzie­my chcie­li sprze­dać te dwie spół­ki, ale na pew­no nie w naj­bliż­szym ro­ku. To nie wcho­dzi w grę, choć oczy­wi­ście za­kła­da­my, że Lo­tos bę­dzie kon­cen­tro­wać się na swo­jej pod­sta­wo­wej dzia­łal­no­ści. Lo­tos Pa­ra­fi­ny fak­tycz­nie chce­my sprze­dać i ten pro­ces trwa, ale nie dzia­ła­my pod pre­sją cza­su. Trans­ak­cja za­le­ży od te­go, czy bę­dzie­my mieć ko­rzyst­ną, opty­mal­ną ofer­tę. Za­tem cho­dzi o in­we­sto­ra, któ­ry nie tyl­ko do­brze wy­ce­ni spół­kę, ale też za­pew­ni jej roz­wój.

[b]Sła­bo­ścią Lo­to­su jest sprze­daż de­ta­licz­na pa­li­wa. Już kil­ka ra­zy za­po­wia­da­li­ście zwięk­sze­nie udzia­łu w ryn­ku, ale bez no­wych sta­cji się to nie uda­je, a szans na akwi­zy­cje nie wi­dać, kon­ku­ren­ci zaś was sku­tecz­nie wy­prze­dzi­li. Czy Lo­tos jest w sta­nie jesz­cze zdo­być część ryn­ku de­ta­licz­ne­go?[/b]

Bu­do­wa sie­ci sta­cji od pod­staw na pew­no się nie opła­ca, ry­nek jest nie­mal na­sy­co­ny. Mo­że­my szu­kać oka­zji do prze­ję­cia in­nych sie­ci, ale o ta­kie trud­no. Głów­nej szan­sy upa­tru­je­my w pla­nie bu­do­wy dróg szyb­kie­go ru­chu i au­to­strad oraz zdo­by­ciu no­wych lo­ka­li­za­cji. Szcze­gó­ły do­pra­cu­je­my w naj­bliż­szych mie­sią­cach i jesz­cze w pierw­szym pół­ro­czu przed­sta­wi­my stra­te­gię Lo­to­su dla sprze­da­ży de­ta­licz­nej.

[b]Dzię­ku­ję za roz­mo­wę.[/b]

Surowce i paliwa
MOL minimalnie poprawił kluczowy wynik
Surowce i paliwa
Gaz-System ma nowe prognozy popytu na przesył gazu
Surowce i paliwa
Nie widać końca złej passy JSW. Oto wszystkie kłopoty polskiego producenta węgla
Surowce i paliwa
KGHM będzie inwestował w OZE
Surowce i paliwa
Aramco hojne dla swoich udziałowców
Surowce i paliwa
To już monopol. Orlen umacnia pozycję na polskim rynku gazu ziemnego