Do końca tego roku zakończą się prace budowlane nad adaptacją budynku biurowego o powierzchni 1,2 tys. mkw. Wiosną ruszy zaś pierwszy mieszkaniowy etap przedsięwzięcia. –W jego ramach powstanie ponad 6 tys. mkw. powierzchni mieszkalnej typu loft (fabryczne budynki przekształcone w mieszkania – red.) i soft loft (nowe budynki w stylu posindustralnym – red.) – mówi Michał Skotnicki, prezes BBID.
Budowa kolejnej komercyjno-biurowej część projektu – centrum handlowego z około 20 tys. mkw. powierzchni użytkowej i biura o powierzchni ok. 18 tys. mkw. powinna ruszyć na przełomie 2012 i 2013 r. Skotnicki nie wyklucza, że dla jej realizacji spółka zdecyduje się pozyskać inwestora zewnętrznego. Z wypowiedzi prezesa BBID wynika, że preferowani są inwestorzy finansowi, a giełdowa spółka zamierza zachować większościowy udział w przedsięwzięciu.
Jako alternatywę dla pozyskania współinwestora BBID rozważa emisję obligacji. Spółka wiosną 2011 r. pozyskała już kapitał w ten sposób, sprzedając papiery dłużne o wartości 40?mln zł. Zarząd wyklucza za to emisję akcji. – Biorąc pod uwagę realizowane przez nas projekty i zysk, jaki z nich będziemy czerpać w najbliższych latach, to spółka jest skrajnie niedowartościowana – ocenia Skotnicki.
Obok Konesera i budowanego już centrum biurowo-handlowego Nowy Plac Unii projektami, które najwięcej znaczą dziś dla wyceny spółki, są stołeczny biurowiec Nowy Sezam i wieżowiec przy ul. Emilii Plater. Skotnicki informuje, że budowa pierwszego może ruszyć na przełomie 2012 i 2013 r., a drugiego najwcześniej w 2013 r.
