– W tym roku zmniejszanie liczby pracowników zrealizowaliśmy poprzez wdrożenie zwolnień grupowych, które objęły 200 osób. Około 50 osób wybrało innego pracodawcę lub przeszło na emeryturę. Około 150 osobom nie przedłużyliśmy umów zawartych na czas określony – wylicza Krzysztof Jałosiński, prezes Polic.
Eksperci przekonują, że redukcja zatrudnienia w spółce to krok w dobrym kierunku. – Problemem Polic od zawsze był przerost zatrudnienia wynikający przede wszystkim z silnej pozycji związków zawodowych
– uważa Monika Kalwasińska, analityk DM?PKO?BP. Poza tym zakład kilka lat temu w bardzo krótkim czasie zatrudnił około 700 pracowników.
1 stycznia 2012 r. w Policach pracować ma 2,3 tys. osób. Prezes Jałosiński zastrzega, że nie przewiduje dalszej redukcji zatrudnienia, a program zwolnień jest jednym z elementów planu restrukturyzacji, który pozwolić ma na zwiększenie efektywności zakładu.
Narastająco po trzech kwartałach giełdowa spółka wypracowała 161,7 mln zł zysku netto?(wobec 20,6 mln zł straty netto w analogicznym okresie zeszłego roku) przy 1,8 mld zł przychodów ze sprzedaży (1,4?mld zł).