Zielona energia może dawać nam ponad połowę przychodów

Z Wojciechem Rybką prezesem Drozapolu-Profilu rozmawia Adam?Roguski

Aktualizacja: 14.02.2017 22:45 Publikacja: 25.10.2012 06:10

Zielona energia może dawać nam ponad połowę przychodów

Foto: Archiwum, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Jak wyglądają plany zaangażowania się Drozapolu w segment zielonej energii – jakie projekty są realizowane, jakie są planowane?

Realizujemy już pierwszy projekt farmy wiatrowej o mocy 8 MW za pośrednictwem spółki celowej. Po dopięciu szczegółów z bankiem i dostawcą turbin podniesiemy jej kapitał i przystąpimy do prac ziemnych i energetycznych.

Równolegle przygotowujemy drugą spółkę celową, która będzie realizować farmę o mocy 10–12 MW. Obie inwestycje będziemy chcieli zrealizować i oddać do użytku w przyszłym roku. W I kwartale 2013 roku chcielibyśmy uruchomić trzeci projekt, a w II kwartale kolejny.

Jakich nakładów wymagają poszczególne projekty, czy rynek sprzyja pozyskaniu finansowania zewnętrznego?

O szczegółach finansowania na razie nie będę mówił. Na pierwszy projekt środki własne mamy już przygotowane, dogrywamy szczegóły z bankiem finansującym i dostawcą turbin. Wyselekcjonowaliśmy też grupę kilku rzetelnych podwykonawców, z dużym doświadczeniem w poszczególnych branżach, związanych z budową farm.

Na kolejne projekty gromadzimy środki, rozmawiamy też z partnerami zewnętrznymi i bankami. Koszt wybudowania 1 MW to 1,5–1,6 mln euro. Każda z farm może być finansowana w odmienny sposób. Rozważamy finansowanie poprzez emisję obligacji. Jeszcze w tym roku zwołamy w tym celu NWZA. Rozmawiamy też z inwestorami branżowymi, którzy rozważają możliwość odkupienia od nas farmy po wybudowaniu. Rozważamy też powołanie funduszu zamkniętego, realizującego nasze kolejne projekty w OZE.

Jakie będzie przełożenie wejścia w nowy sektor na wyniki finansowe Drozapolu? Czy akcjonariusze mogliby poznać jakieś założenia – np. docelowy udział energetyki w przychodach?

Docelowo na pewno obroty z OZE będą rosły. Z czasem, przy pozyskaniu finansowania na więcej projektów, udział sektora może przekroczyć 50 proc. Jestem też przekonany, że już w 2013 roku, jeśli dopniemy szczegóły i zdążymy przed zimą zakończyć wcześniej wymienione inwestycje, zyski z OZE będą wyższe niż z pozostałych obszarów działalności spółki.

Ogłoszenie nowych planów nie przełożyło się na zatrzymanie spadkowego trendu kursu akcji. Za papiery na początku miesiąca płacono zaledwie 88 gr – to poziom nie widziany od lat.

Na zachowania inwestorów w ostatnich kryzysowych latach ma wpływ tak wiele czynników – i to niezależnych od spółki – że trudno odnieść się nieraz do tych zachowań. Akcje wielu spółek straciły jeszcze więcej niż w naszym przypadku. Według mnie, akcje Drozapolu są dziś bardzo mocno niedowartościowane i mam nadzieję, że po prezentacji wyników kwartalnych to się zmieni. Jestem też pewien, że konsekwentne działania zarządu zmierzające do restrukturyzacji spółki i budowa grupy kapitałowej przypadną do gustu akcjonariuszom.

Jak państwo oceniacie proponowane zmiany w ustawie o OZE?

Czytałem już kilka wersji projektów tej ustawy, na bieżąco śledzę zapowiadane zmiany, jednak nie widzę odwrotu od rozwoju segmentu energetyki wiatrowej w Polsce. Tym bardziej że niezależne wyniki jasno pokazują, iż jest to najtańsze źródło energii, biorąc pod uwagę nakłady na 1 MW wytworzonej energii. A co się tyczy nowej ustawy, to ma wejść dopiero w przyszłym roku, a do tego czasu wiele będzie jeszcze wersji, korekt, propozycji i wrzawy wokół ostatecznego jej brzmienia. Nie spowoduje to jednak według mnie zahamowania tempa budowy farm wiatrowych w Polsce, zwłaszcza jeśli zamierzamy dotrzymać zobowiązań wynikających z obowiązkowego udziału OZE w bilansie energetycznym do 2020 roku.

A co z informacjami, że PSE Operator nie ma już możliwości podłączania „zielonych" mocy do systemu?

To dotyczy nowych przyłączeń, a my pracujemy na projektach, które mają już podpisane umowy w tym zakresie. Nie widzę więc zagrożenia dla naszej strategii rozwoju w tym obszarze.

Czy w II półroczu spółce uda się „zasypać" stratę z I półrocza? Jak wygląda sytuacja w biznesie podstawowym, czyli handlu wyrobami hutniczymi?

Marże spadły mimo większej sprzedaży ilościowej. Na dodatnie wyniki rzadko która firma dystrybucyjna może liczyć. Na wynikach kilku spółek z branży, mocno zaangażowanych w budownictwo, wpływ miała afera z wyłudzaniem VAT. U nas udział sektora budowlanego w strukturze sprzedaży jest niewielki.

Ponadto mamy inne, niezwiązane z budownictwem obszary działalności, które przyniosły nam dochody w III kwartale, sprzedaliśmy też nieruchomość. To pozwoliło zamortyzować słabsze efekty działalności dystrybucyjnej.

Osobiście jestem przekonany, że jeśli nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności i zdarzenia, cały rok 2012 zakończymy dodatnim wynikiem.

CV

Wojciech Rybka jest założycielem firmy, z żoną kontroluje pakiet dający 63 proc. głosów na WZ. Ukończył Akademię Ekonomiczną w Poznaniu. Karierę zawodową zaczynał jako ekonomista w Kolejowych Zakładach Nawierzchniowych w Bydgoszczy. Od 1992  r. prowadzi działalność na własną rękę. Po I półroczu Drozapol miał 118 mln zł przychodów i 2,7 mln zł straty netto. AR

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc