Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 30.04.2025 19:58 Publikacja: 23.04.2025 06:00
Foto: Adobestock
W przyszłości nowym obszarem biznesowej aktywności grupy KGHM może być wydobycie soli potasowo-magnezowych ze złoża Mieroszyno w okolicach Pucka. Koncern koncesję poszukiwawczo-rozpoznawczą na tym obszarze posiada od 2014 r. Dotychczas w jej ramach zrealizował powierzchniowe badania geofizyczne i otwory wiertnicze.
„Na podstawie koncesji Puck, spółka wykonała łącznie 21 otworów wiertniczych, istotnie zwiększając zakres informacji geologicznej o tym złożu. Efektem tych prac jest nowa dokumentacja geologiczna złoża w kategorii rozpoznania umożliwiającej zaprojektowanie kopalni” – informuje zespół biura prasowego KGHM-u. Dodaje, że jej zasadnicze rozstrzygnięcia będą zakomunikowane po zakończeniu prac zatwierdzających dokumentację geologiczną złoża w tzw. kategorii C1 w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Spółka złożyła ją jeszcze w 2024 r. W tym roku koncentruje się na dokończeniu prac związanych z zatwierdzeniem dokumentacji geologicznej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogdanka coraz sugestywniej daje do zrozumienia, że na rynku węgla w Polsce trwa nierówna walka między dotowanymi kopalniami, a tymi, które walczą tylko rynkowymi metodami. -"Wolelibyśmy, by rynek funkcjonował w takim sposób, aby wszyscy mieli równe szanse" - mówił w Katowicach wiceprezes Bogdanki Sławomir Krenczyk.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas